W 28. kolejce PGNiG Superligi piłkarki ręczne Korony Handball przegrały w Chorzowie z Ruchem 21:30 (13:10). Była to już 23 porażka podopiecznych Tomasza Popowicza w tym sezonie. Kielczanki wciąż zajmują ostanie miejsce w tabeli, z małymi szansami na uniknięcie baraży o utrzymanie się w elicie.
– Pierwsza połowa w naszym wykonaniu wyglądała bardzo dobrze. Po przerwie powróciły stare demony. Byliśmy nieskuteczni, oddawaliśmy rzuty z nieprzygotowanych pozycji i popełnialiśmy niezliczoną ilość prostych błędów. Dziewczyny potrafią grać, ale przegrywają te spotkania w swoich głowach. W takich momentach przydałyby się w zespole dwie bardziej doświadczone zawodniczki, które poukładałyby boiskowe poczynania – powiedział trener popularnych „Koroneczek” Tomasz Popowicz.
Najwięcej bramek dla kieleckiego zespołu zdobyły: Dominika Więckowska 9 oraz Honorata Syncerz 3.
Już w najbliższą niedzielę w meczu 29. kolejki PGNiG Superligi Korona Handball zmierzy się przed własną publicznością z UKS PCM Kościerzyna.