Około 800 osób – posłów, senatorów i działaczy PiS z całej Polski – wzięło udział w Konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Warszawie. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział kolejny pakiet rządowych udogodnień dla Polaków.
Jak powiedział Krzysztof Lipiec, szef świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, podczas sobotniego zjazdu zaproponowano kilka ważnych zadań. To m.in. wyprawka szkolna w wysokości 300 zł, program „Dostępność Plus”, czyli 23 mld zł w najbliższych kilku latach na poprawę życia seniorów i osób niepełnosprawnych, obniżenie podatku CIT oraz wprowadzenie nowych zasad naliczania ZUS dla mikro, małych i średnich przedsiębiorców. Jak podkreślił Krzysztof Lipiec, partia rządząca po raz kolejny wychodzi naprzeciw oczekiwaniom Polaków.
– Jestem przekonany, że te wszystkie propozycje zostaną dobrze przyjęte przez wyborców PiS. Ważne jest to, że z konwencji jako obóz patriotyczny pod przywództwem Prawa i Sprawiedliwości wychodzimy wzmocnieni i gotowi do dalszych zmian w RP – powiedział Krzysztof Lipiec.
– Dzisiejsza warszawska konwencja PiS to absolutnie przełomowe wydarzenie. To jest coś, czego od 1989 roku w Polsce nie mieliśmy. To jest coś, co pokazuje nową jakość rządu – powiedział poseł PiS Dominik Tarczyński. Jak dodał, Zjednoczona Prawica w połowie kadencji przypomniała co obiecywała i co zrealizowała, a także zapowiadała co przed wyborami jeszcze zostanie wprowadzone w życie.
– Nie jesteśmy w kampanii wyborczej, nie obiecujemy czegoś, czego nie zrealizujemy, tak jak to było w przypadku poprzednich rządów. Zapowiadamy natomiast rzeczy, które jeszcze przed wyborami zostaną wprowadzone w życie. To chociażby roczna wyprawka 300 zł dla każdego ucznia przed 18 rokiem życia, obniżenie CIT z 15 do 9 procent, a przypomnijmy, że już wcześniej był obniżony z 19 na 15 procent. Tego jest tak dużo, dzięki budżetowi, który mamy, który wypracowaliśmy, że mogę tylko powiedzieć, że jestem dumny, że mogę być posłem szczególnie w 2018 roku – dodał.
Anna Krupka, parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości, podkreśla, że konwencja „Polska jest jedna” to bardzo ważne wydarzenie.
– Pokazuje ono, że rząd Prawa i Sprawiedliwości wywiązuje się z obietnic, z którymi szedł do wyborów. Z sukcesem wprowadziliśmy program rodzina 500 Plus, skutecznie także obniżyliśmy wiek emerytalny. Co ważne, podczas tej konwencji zostały przedstawione projekty zmiany i reform, które odpowiadają potrzebom niemalże wszystkich grup społecznych – dodaje.
Zdaniem Anny Krupki zapowiedziane reformy mają na celu stworzenie państwa równych szans i równych możliwości dla wszystkich mieszkańców Polski.
Senator Jarosław Rusiecki stwierdził, że warszawska konwencja Prawa i Sprawiedliwości była kolejnym krokiem, żeby budować Polskę silną i jej gospodarkę, zabezpieczenia społeczno-obywatelskie. Zwrócił także uwagę na słowa, które powiedział premier Mateusz Morawiecki, że programem PiS jest Polska.
– To pokazuje, że chcemy zadbać o wszystkich Polaków, a nie o jakąkolwiek wybraną grupę. Myślę, że to jest budujące, to nas mobilizuje do dalszych zadań i pracy, a także spotkań, które będziemy realizować, spotykając się z mieszkańcami województwa świętokrzyskiego – dodał.
– To nowy impuls, nie tylko dla naszej formacji, ale dla całej Polski. Daje nam on nowe możliwości do działania i otwiera nowe dziedziny aktywności. To impuls do rozwoju gospodarczego i społecznego - powiedział senator PiS Krzysztof Słoń komentując sobotnią konwencję. Jak dodał, Zjednoczona Prawica chce łączyć bardzo intensywny rozwój gospodarczy, budowę silnej i samowystarczalnej Polski z ochroną najuboższych, którzy są najsłabsi w społeczeństwie.
– Wszystkie dzisiejsze propozycje współgrają z naszym programem, z którym szliśmy do wyborów prezydenckich i parlamentarnych. W tej chwili chcemy powtórzyć sukces, żeby wygrać dla Polski kolejne wybory, bo jeśli wygra je Zjednoczona Prawica, to rozwój Polski jest niezagrożony. Konwencja jest przykładem tego, jak ludzie dla których sprawy Polski i jej mieszkańców są ważne, podchodzą do polityki – dodał.
Andrzej Kryj, poseł PiS, podkreślił, że podczas konwencji zaprezentowano bardzo dobry program, który pokazuje te kierunki, jakie partia rządząca będzie chciała realizować. Jak dodał, zawarte zostały w nim sprawy gospodarcze, jak i społeczne.
– Nie zapominamy o tych osobach, którym trzeba pomóc, zarówno przedsiębiorcach małych i średnich firm, rodzinach. Myślę, że to jest dobry przekaz dla wszystkich, którzy w tym momencie czekali na to, co PiS będzie chciało realizować w najbliższych latach. To jest dalszy ciąg bardzo dobrej zmiany, którą realizujemy – podkreślił.
Senator PiS Jacek Włosowicz powiedział, że konwencja pokazuje to, iż można sformułować program wyborczy, żeby później się z niego wywiązywać. Jak dodał, potrzebna jest przebudowa państwa w sferze nadzorowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Podkreślił, że pierwsze projekty w tej sprawie będą przedstawione w przyszłym tygodniu.
– To pokazuje, że te obietnice i program wyborczy, którzy przedstawiliśmy realizujemy konsekwentnie. On oczywiście podlega zmianom, są nowe wyzwania, życie pisze nowe scenariusze. My na to wszystko reagujemy. W ten sposób przebudowujemy Polskę, w której nie tylko nasza wewnętrzna sytuacja staje się bardziej klarowna i stabilna, ale również uzyskujemy coraz lepszą pozycję zarówno w Unii Europejskiej, jak i całym świecie. Te zmiany wymagają oczywiście lat – zaznaczył.
Jak powiedział Michał Cieślak, poseł Porozumienia, to bardzo ważne, że Zjednoczona Prawica widzi kolejne potrzeby społeczne i gospodarcze. Jest bardzo zadowolony z tego, że udało się osiągnąć porozumienie w sprawie tzw. małego ZUS skierowanego do mikro i małych firm. To zapowiadane przez niego już jakiś czas temu rozwiązanie, które wypracowane zostało na forum Zespołu Parlamentarnego ds. Przedsiębiorczości. Jak podkreślił, bardzo ważne dla niego jest też to, że Zjednoczona Prawica dba o sprawy demograficzne, żeby rodziło się coraz więcej dzieci. Zaznaczył, że cieszy się z tego, że dzięki nowym programom młode mamy będą czuły wsparcie państwa.
– Ten program, który jest skierowany właśnie do nich, które jak przypuszczam będą często studentkami, albo będą podejmowały swoją pierwszą pracę, dużo im pomoże. Pokaże im, że państwo dostrzega ich potrzeby i jak ważna jest taka pomoc, żeby one mogły budować rodziny, żeby nie musiały bać się o swoją przyszłość w sytuacji, kiedy w ich życiu nagle pojawi się dziecko, a tutaj jest przecież szkoła, zajęcia czy kariera zawodowa – podkreślił.
Magdalena Fogiel-Litwinek, prezes świętokrzyskiego Stowarzyszenia Kukiz’15, powiedziała, że część propozycji, które zostały zaprezentowane podczas konwencji PiS w Warszawie to postulaty Kukiz’15. Jak dodała, stowarzyszenie już od dawna mówi, że państwo powinno być oszczędne, jeżeli chodzi o polityków.
– Mówimy o zlikwidowaniu gabinetów politycznych i dzisiaj pewne rzeczy słyszymy, co na pewno cieszy. Natomiast moim zdaniem jest to taki moment dla PiS, że musi się ocknąć, bo w pewnych momentach idzie drogą Platformy Obywatelskiej i jeżeli w porę się to nie zmieni to skończy jak PO. Widzimy jak w naszym województwie premier Jarosław Gowin przekazuje olbrzymią dotację dla niedawno powstałego stowarzyszenia, którym zarządzają ludzie z jego partii – powiedziała.
Jak dodała Magdalena Fogiel-Litwinek, są jednak propozycje, które są nowościami i są warte wprowadzenia ich w życie.
– Bardzo dobrym rozwiązaniem jest docenienie matek, które urodziły przynajmniej czworo dzieci, emerytura i darmowe leki dla kobiet w ciąży. Uważam, że w tym kierunku powinniśmy iść, bo największym problemem Polski jest mała dzietność – dodała.
Według posła PO Artura Gierady, nowe propozycje PiS przedstawione podczas konwencji partii w Warszawie to żadne rewelacje. Jak dodał, na razie jest za wcześnie, żeby je oceniać, bo trzeba czekać na oficjalne projekty, które przygotowała partia rządząca.
– Myślę, że PiS po dość znacznych spadkach w sondażach wynikających z kompromitacji po nagrodach dla rządu próbowało znaleźć jakieś rzeczy, które odwróciłyby od tego uwagę. Ale chociażby mniejszy ZUS dla mikroprzedsiębiorców, bo jest tam kwota 5 tysięcy złotych nie dochodu, a przychodu, a więc nie odliczając kosztów dla przedsiębiorców będzie obejmował małą liczbę osób. I sądzę, że też wiele osób się na to nie „zabierze” – powiedział.
– Niech politycy PiS najpierw oddadzą nagrody, dopiero potem możemy rozmawiać na temat programu – tak lider PO Grzegorz Schetyna odniósł się do przedstawionych w sobotę propozycji rządu. – Pierwszym punktem programu PiS powinno być oddanie tego, co bezprawnie wzięli – powiedział szef Platformy.