Urodzili się w Polsce, mieszkają tu często wiele lat, a mimo to język polski jest dla nich językiem obcym. Niesłyszący uczniowie, bo o nich mowa, spotykają się dziś w Kielcach. Wezmą udział w dwudziestej pierwszej Olimpiadzie Języka Migowego i Miganego. W tym roku zawody organizuje Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Słabosłyszących i Niesłyszących w Kielcach.
Jak tłumaczy Monika Dziedzic, wicedyrektor Zespołu Placówek Szkolno-Wychowawczych w Kielcach, w skład którego wchodzi ośrodek, język migowy, którym posługują się osoby niesłyszące znacznie różni się od języka polskiego, zwłaszcza pod względem gramatyki. Żeby ułatwić komunikację wymyślono język migany.
– To jest swego rodzaju nakładka na naturalny język migowy. Jest alfabet palcowy, czyli odpowiednik polskiego alfabetu oraz znaki z języka migowego – mówi Monika Dziedzic.
W olimpiadzie weźmie udział 33 niesłyszących uczestników z 12 ośrodków w Polsce. Jak mówi Stanisława Zakrzewska, koordynator konkursu, będą musieli wykazać się w kilku konkurencjach.
– Jedną z nich jest film animowany. Po jego obejrzeniu uczestnicy olimpiady muszą opowiedzieć w języku migowym, czego dotyczyła animacja. Kolejną konkurencją jest także wystąpienie, ale na temat kultury głuchych – opowiada Stanisława Zakrzewska.
Dwudziesta pierwsza Olimpiada Języka Migowego i Miganego potrwa dwa dni, laureatów poznamy w sobotę około godziny 14.