Kielecki magistrat ostrzega mieszkańców przed oszustami, którzy proponują pomoc przy wymianie kotłów oraz pieców, na bardziej ekologiczne źródła energii. Jak informuje Władysław Burzawa wiceprzewodniczący kieleckiej rady miejskiej, problem może być istotny, ponieważ tylko w ciągu ostatnich kilku dni otrzymał wiele informacji od mieszkańców, którzy mogli zostać oszukani przez firmę, wymieniającą kotły.
– Musimy pamiętać, że Urząd Miasta nigdy nie wysyła swoich pracowników, którzy mają automatycznie wymieniać nam piece na nowe. Dlatego jeżeli otrzymamy podejrzaną ofertę w sprawie wymiany kotłów grzewczych w mieszkaniu, powinniśmy podjeść do niej z dużą ostrożnością. Oszuści mogą wykorzystywać podejmowaną przez miasto walkę ze smogiem, aby nakłaniać do wymiany pieców, dlatego powinniśmy zachować czujność – dodaje.
Jak podkreśla Dariusz Pyk miejski rzecznik konsumentów, schemat działania nieuczciwych przedsiębiorców jest zazwyczaj podobny.
– Najczęściej nieuczciwi sprzedawcy wybierają do swego procederu osoby w podeszłym wieku, do których zgłasza się ktoś proponujący montaż nowego, lub wymianę starego piecyka gazowego, w atrakcyjnej cenie. Zazwyczaj dopiero po podpisaniu umowy okazuje się, że cena pieca jest mocno zawyżona w stosunku do wartości rynkowej, a cała oferta to oszustwo – dodaje.
Jak podkreśla Dariusz Pyk, nawet jeśli podpiszemy umowę na wymianę kotła gazowego z nieuczciwym sprzedawcą, mamy możliwość odstąpienia od niej w ciągu 14 dni.
– Jeżeli w tym terminie konsument, za pośrednictwem listu poleconego wyśle oświadczenie o odstąpieniu od umowy, nie poniesie żadnych kosztów z tego tytułu. Nieuczciwy sprzedawca jest wtedy również zobowiązany do zdemontowania piecyka gazowego- dodaje.
W ubiegłych latach w Kielcach takie działania prowadziła firma z Oleśnicy, która oferowała na nieuczciwych warunkach wymianę pieców gazowych, dlatego przedstawiciele władz miejskich apelują do mieszkańców o niepodejmowanie pochopnych decyzji w przypadku podpisywania umów.
Radny Władysław Burzawa przestrzega również, przed oszustami, którzy proponują zawieranie umów na zmianę taryfy opłat za energię elektryczną, które w konsekwencji nie wiążą się z oszczędnościami dla mieszkańców. Obecnie miejski rzecznik praw konsumenta rozpatruje kilka spraw mieszkańców, którzy padli ofiarą nieuczciwych sprzedawców.