W parafiach diecezji kieleckiej rozprowadzono w tym roku 25 tysięcy baranków wielkanocnych, przygotowanych przez Caritas. Od roku baranki są czekoladowe, zamiast cukrowych i cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Dlatego w tym roku, przygotowano ich o 2 tysiące więcej, niż w 2017 roku.
Na razie za wcześnie na ostateczne podsumowanie finansowe, ale Caritas Diecezji Kieleckiej spodziewa się, że ze sprzedaży baranków otrzyma ok. 80 tysięcy złotych. Pieniądze zostaną przeznaczone na dożywianie dzieci, wypoczynek letni w miejscu zamieszkania lub na kolonii i działanie świetlic środowiskowych.
– W diecezji kieleckiej działa 9 takich świetlic, m.in. dwie w Kielcach, w Chmielniku, Mniowie i Jędrzejowie – mówi zastępca dyrektora diecezjalnej Caritas ks. Krzysztof Banasik.
Dzieci korzystają tam bezpłatnie z zajęć edukacyjnych, mogą odrabiać lekcje, uczestniczyć w kołach zainteresowań i zajęciach profilaktycznych oraz korzystać z opieki psychologa, formą opieki jest też dożywianie.
Do świetlicy środowiskowej nie potrzeba specjalnych skierowań. Organizatorzy wychodzą z założenia, że jeśli dziecko przychodzi tam, to potrzebuje chociażby pomocy w odrobieniu lekcji lub tego, aby wspólnie zasiąść do stołu.
Caritas Diecezji Kieleckiej prowadzi też m.in. Środowiskowe Domy Samopomocy dla osób starszych, domy dla niepełnosprawnych, placówki dla kobiet, hospicjum stacjonarne i domowe oraz centra integracji społecznej. W wielu działaniach pomagają wolontariusze zrzeszeni w prowadzonym przez Caritas Diecezjalnym Centrum Wolontariatu.