– Trzeba mieć świadomość, że do zdobycia Pucharu Polski jest jeszcze daleka droga. Trzeba dwa razy zagrać z Arką i jeszcze wygrać finał – stwierdził trener Korony Kielce Gino Lettieri, przed środowym pierwszym meczem półfinału tych prestiżowych rozgrywek z zespołem z Gdyni.
W ćwierćfinale „żółto – czerwoni” wyeliminowali Zagłębie Lubin, a wcześniej Wisłę Kraków i Zagłębie Sosnowiec. Goście w ćwierćfinale poradzili sobie z Chrobrym Głogów, a wcześniej z Podbeskidziem Bielsko Biała i Śląskiem Wrocław.
Gino Lettieri jest w komfortowej sytuacji jeśli chodzi o wybór meczowej osiemnastki. Wszyscy kieleccy piłkarze są zdrowi i gotowi do gry.
– Mając do dyspozycji wszystkich zawodników nie mam żadnego problemu z wyborem wyjściowej jedenastki. Dla niektórych skład być może będzie zaskoczeniem. Jednak nie dla mnie, bo widzę piłkarzy na treningach. Zawsze dostosowuję kadrę do przeciwnika oraz do taktyki. Przez to nie można wykluczyć zmian – stwierdził włoski szkoleniowiec.
Pierwszy mecz półfinału Pucharu Polski Korony Kielce z Arką rozpocznie się na Kolporter Arenie w środę o godzinie 18.00. Rewanż rozegrany zostanie we wtorek 17 kwietnia o godzinie 20.30 w Gdyni.