„Józef Piłsudski – znany i nieznany” – pod takim hasłem w sandomierskim Ratuszu odbyła się konferencja poświęcona Marszałkowi. Podczas spotkania można było dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy na temat Józefa Piłsudskiego jako człowieka, a nie żołnierza i polityka.
Prelekcję w Ratuszu wygłosiła Aleksandra Pawłowska-Mazur z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Sandomierzu, która m. in. zwróciła uwagę na relacje Józefa Piłsudskiego z kobietami. Stwierdziła, że zawsze był on w pełni oddany kobiecie, z którą był związany uczuciowo. Jego największą miłością była druga żona Aleksandra Szczerbińska.
Józef Piłsudski miał swoje codzienne rytuały i zwyczaje. Wstawał późno, około godziny 10.00, co było związane z tym, że pracował do północy. – Jadał lekkie potrawy, był rozmiłowany w daniach z Wileńszczyzny skąd pochodził, ale co ciekawe nienawidził wileńskich kołdunów. Najbardziej smakowały mu słodycze, lubił leguminę, cukierki, uwielbiał placek ze śliwkami i kruszonką – powiedziała Aleksandra Pawłowska-Mazur.
Wydarzeniem towarzyszącym konferencji była wystawa dotycząca Marszałka Józefa Piłsudskiego zorganizowana w kilku gablotach ustawionych w Ratuszu.
Jednym z uczestników spotkania był miejski radny Wojciech Czerwiec, który stwierdził, że dobrze, iż coraz więcej mówi się o Marszałku, ponieważ przez wiele lat była to postać, której nie eksponowano. Prelekcje, wystawy czy inne wydarzenia poszerzają wiadomości na temat tej postaci, dlatego warto z takich możliwości korzystać – dodał radny.
Konferencja w Ratuszu była zwieńczeniem dzisiejszych uroczystości, jakie odbyły się w Sandomierzu ku czci Marszałka Józefa Piłsudskiego. Nad Wisłą odsłonięta została tablica poświęcona jego pamięci.