W Łukowcu i Ciszycy w gminie Koprzywnica odbyły się uroczystości, upamiętniające 154 rocznicę bitwy pod Sperandą. Doszło do niej 15 marca 1864 roku. Wycofujący się powstańcy, chcący przedostać się na drugą stronę Wisły do Galicji zostali zaatakowani i rozgromieni. W tym starciu zginęło ponad stu powstańców, szacuje się, że ponad 60 utonęło w nurcie Wisły.
Uroczystości rozpoczęła w Łukowcu msza w intencji poległych, po niej wygłoszono przemówienia okolicznościowe. Burmistrz Koprzywnicy Marek Jońca powiedział, że tragedia tamtych wydarzeń zobowiązuje do podtrzymywania pamięci o ludziach, którzy wówczas zginęli. Dodał, że uroczystości inaugurują obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Opracowany został cały kalendarz wydarzeń.
Uczestniczący w uroczystościach rocznicy bitwy pod Sperandą poseł PiS Krzysztof Lipiec stwierdził, że powstanie styczniowe wpisało się w wciąg ważnych dziejowych doświadczeń, które wyniosły naszą Polskę na niepodległość. Podkreślił, że obchody wpisują się w narodową tradycję walki o pamięć. Ma to szczególne znaczenie dla młodzieży, której należy przekazywać szacunek do historii i tych, którzy oddali życie walcząc za Polskę. Poseł dodał, że mieszkańcy gminy Koprzywnica oddający hołd powstańcom styczniowym dali wyraz przywiązania do patriotycznych wartości.
Z Łukowca zebrani udali się do Ciszycy. Tam, przy obelisku upamiętniającym bitwę pod Sperandą złożono kwiaty. W uroczystościach uczestniczyły m. in. poczty sztandarowe szkół, organizacji kombatanckich oraz jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Speranda, to historyczna miejscowość, dziś już nie istnieje.