Bioasekuracja, czyli przepisy dotyczące bezpiecznego chowu zwierząt gospodarskich staje się od dziś obowiązkowa dla wszystkich hodowców trzody chlewnej w kraju. Rozporządzenie ministra rolnictwa i rozwoju wsi to ciąg dalszy walki z Afrykańskim Pomorem Świń. Dotychczas bioasekuracja dotyczyła wyłącznie rolników ze stref występowania ASF – przypomina dr Bogdan Konopka, Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.
Przepisy nakładają obowiązek izolowania świń od innych zwierząt. Będą one musiały przebywać w zamkniętych pomieszczeniach, a przed wejściami do chlewni muszą znajdować się maty nasączone środkiem dezynfekującym. Wśród kilkunastu zakazów i nakazów jest też m. in. wymóg, żeby tylko określone osoby zajmowały się obsługą świń i żeby nie obsługiwały innych zwierząt. Inspekcja weterynaryjna prowadzi szkolenia rolników, leśników i myśliwych – dodaje dr Bogdan Konopka.
Od marca rozpoczną się kontrole w gospodarstwach, w których hodowane są świnie. W województwie świętokrzyskim, powiatowi inspektorzy weterynarii będą musieli przeprowadzić ponad 10 tysięcy takich kontroli. Podczas pierwszej wizyty w gospodarstwie, inspekcja sprawdzi, czy rolnik spełnia wymagania dotyczące bioasekuracji. Gospodarz będzie miał kilka miesięcy, aby dostosować się do wymogów. Następnie inspekcja ponownie skontroluje gospodarstwo. Jeżeli nadal będą nieprawidłowości, służby weterynaryjne wydadzą zakaz chowu świń w gospodarstwie i nakaz uboju świń bez odszkodowania.