Zabytkowy, XV-wieczny kościół w Skalbmierzu czeka pilny remont. Na przełomie kwietnia i maja rozpocznie się renowacja zniszczonej i odkształconej marmurowej posadzki. Wzmocnione zostanie również posadowienie słupów kościelnego chóru.
Ostatnie prace remontowe posadzki prowadzone były w XIX wieku. Proboszcz parafii, ks. Marian Fatyga, tłumaczy, że konieczność przeprowadzenia remontu potwierdziły badania wykonane przez naukowców z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
– Obecny stan zachowania podłoża niesie ze sobą konieczność natychmiastowego przeprowadzenia prac remontowych. Zapadliny i odkształcenia posadzki stanowią w tym momencie duże zagrożenie dla wiernych, dlatego są konieczne – podkreśla duchowny.
Remont obejmie ponad 550 metrów kwadratowych posadzki. Najbardziej zniszczone i nienadające się do renowacji płyty zostaną wymienione na nowe. Całkowity koszt prac szacowany jest na ok. 430 tysięcy złotych. W części pokryje go dotacja przyznana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które przeznaczyło na ten cel 150 tysięcy złotych. Parafia ubiega się również o kolejne dotacje m.in. od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Okazuje się również, że podziemia kościoła mogą skrywać prawdziwe skarby. Potwierdziły to badania georadarem wykonane przez naukowców z Krakowa.
– W podziemiach kościoła znajduje się kilka krypt. Wiemy, że w jednej z nich znajduje się dobrze zachowana trumna XVII-wiecznego rycerza. Mamy nadzieję, że w przyszłości uda się wyeksponować ten obiekt i zbadać, co dokładnie znajduje się w pozostałych kryptach – mówi ks. Marian Fatyga.
Prace potrwają ponad rok. Na czas remontu znaczna część kościoła zostanie wyłączona z czynności liturgicznych.