Piętnastej porażki w tym sezonie doznały w środę piłkarki ręczne Korony Handball Kielce, przegrywając w Elblągu ze Startem 29:38. Kielczanki mają na koncie tylko dwa zwycięstwa w rozgrywkach PGNIG Superligi i są na ostatnim miejscu.
Zderzenie z ekstraklasą okazuje się bardzo bolesne. W drugiej rundzie , od początku stycznia, grały z całą czołówką tabeli, poza wygranym meczem z UKS Kościerzyna.
– To nie był łatwy czas – przyznała rozgrywająca Korony Handball Dominika Więckowska.
Punkty trzeba zacząć zdobywać, bo na koniec może ich zabraknąć i trzeba będzie walczyć o utrzymanie w turnieju barażowym. Najbliższy rywal to KPR Gminy Kobierzyce, a więc zespół, który ma aż 15 „oczek” więcej niż kielczanki. Trzymamy kciuki.