W Kielcach odbyły się obchody 76. rocznicy przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową. Uroczystości rozpoczęły się w bazylice katedralnej, następnie uczestnicy przeszli przed Pomnik AK. Tam odbył się apel poległych, salwa honorowa, a także złożono wieńce.
Tomasz Domański z Instytutu Pamięci Narodowej przypomniał, że Armia Krajowa oznaczała nową jakość w podziemnym życiu konspiracyjnym. – Wokół AK miało się koncentrować scalanie wszystkich organizacji konspiracyjnych w jedno podziemne wojsko polskie – wyjaśnił historyk. Dodał, że Armia Krajowa przejęła wszystkie struktury Związku Walki Zbrojnej, m. in. broń i ludzi.
W uroczystości wzięli udział samorządowcy i parlamentarzyści, m. in. senator PiS Krzysztof Słoń. – Dobrze, że takie uroczystości mają miejsce i że gromadzą młodzież, która trzyma sztandary także tych organizacji kombatanckich, które już nie mogą same wystawiać pocztów. Jest to budujące i dobrze rokuje na przyszłość – stwierdził Krzysztof Słoń.
Senator Jacek Włosowicz z Solidarnej Polski przypomniał, że wiek XIX i XX stawiał wiele wyzwań dla naszego kraju. – Taki dzień jak dzisiaj, pokazuje że były osoby, które walczyły o wolną i demokratyczną Polskę. Musimy o nich pamiętać – podkreślił parlamentarzysta.
Przypomnijmy, w nocy z 26 na 27 września 1939 roku w oblężonej Warszawie została zawiązana Służba Zwycięstwu Polski, organizacja wojskowa, której celem była kontynuacja walki z okupantem. W listopadzie organizacja została przekształcona w Związek Walki Zbrojnej. W lutym 1942 roku, naczelny wódz generał Władysław Sikorski przekształcił ZWZ w Armię Krajową, która z czasem stała się największą podziemną armią w okupowanej Europie.
W czasie największego rozwoju w 1943 roku, AK liczyła około 380 tysięcy żołnierzy.