Kilkaset par okularów zbieranych intensywnie przez kilka miesięcy. To jeszcze nie ukończona, ale już pokazywana ekspozycja Macieja Aleksandrowicza, stanowiąca jedynie fragment wystawy „Mała część wszystkiego” pokazywanej od piątku w kieleckim Biurze Wystaw Artystycznych.
Na wystawie można zobaczyć m.in. nadruki map na foliach oprawionych w metalowe ramy, które nawiązują do podróży, zarówno duchowej jak i tej, którą jest nasze życie. Maciej Aleksandrowicz zaznacza że nie jest typem zbieracza, jednak jeżeli chodzi o przedmioty związane z jego wspomnieniami nie może się z nimi po prostu rozstać. Tak było m.in. z placem zabaw z latach 70. ubiegłego wieku.
– Uratowałem go przed ze złomowaniem, po prostu go kupując, obecnie upiększa mój ogród. Gdzie go będzie można zobaczyć i w jakiej formie? Na razie szukam dla tego projektu koncepcji. Ten plac zabaw to jest kolejny przykład przedmiotów obarczonych m.in. wspomnieniami, w tym wypadku dzieciństwa, także i mojego - dodał.
W trakcie wernisażu otworzono jeszcze dwie inne ekspozycje. W Galerii Górnej jest to „Drzewo idea i materia”, będąca pokłosiem wieloletnich plenerów pracy twórczej artystów z różnych stron świata. Wśród zbioru można zobaczyć m.in. pnie drzew, w które zostały zamontowane metalowe drzwiczki przypominające te spotykane w starych kuchniach kaflowych. Oprócz tego, można przyjrzeć się obrazom i maskom nawiązującym do totemów.
Natomiast w Galerii Małej została pokazana „Tożsamość”. Wystawa udostępniona przez BWA w Legnicy, które od 26 lat organizuje wystawy pokonkursowe, na których prezentowane są dzieła wykonane ze srebra. Przede wszystkim, na tej ekspozycji można zobaczyć biżuterię artystyczną często bardzo abstrakcyjną. Jak powiedział obecny na wernisażu projektant, jubiler, a także autor niektórych dzieł prezentowanych na wystawie, Arkadiusz Wolski, pomimo, iż można tę biżuterię nosić na co dzień, wymaga od potencjalnego właściciela dużej odwagi.
Pod wrażeniem prezentowanych ekspozycji byli obecni na wernisażu goście kieleckiego BWA. Podkreślali przede wszystkim ich nietuzinkowość.
Wszystkie ekspozycje można oglądać do końca lutego.