Odwoływane operacje i ogromne trudności z ułożeniem grafików pracy anestezjologów w Świętokrzyskim Centrum Onkologii, to efekt żądań płacowych tej grupy specjalistów. Anestezjolodzy domagają się podwyżki płac i nie chcą pracować więcej niż 48 godzin tygodniowo.
Jak informuje profesor Stanisław Góźdź, dyrektor ŚCO, kilka zaplanowanych wcześniej operacji, które odwołano będzie wykonana w najbliższą sobotę. – W szpitalu brakuje lekarzy wszystkich specjalizacji, m. in. anestezjologów, chirurgów oraz chirurgów głowy i szyi. W tej chwili, z zespołami lekarskimi prowadzimy rozmowy, by rozwiązać tę trudną sytuację. Obecnie lekarze wolą pracować w przychodniach, bo tam stawka godzinowa za dyżur jest wyższa niż w szpitalu – mówi prof. Stanisław Góźdź.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że problem z przeprowadzaniem operacji z powodu braku anestezjologów jest m. in. w Klinice Chirurgii. Zabiegi będą wykonywane jutro, ale tylko dlatego, że tego dnia na dyżurze będzie jedyny anestezjolog, który nie wypowiedział umowy opt-out.
Igor Ryśkiewicz, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w ŚCO milczy w tej sprawie. Jak powiedział, trwają rozmowy z dyrekcją szpitala by porozumieć się z całą załogą lekarską, nie tylko z anestezjologiami.
Dyrekcja ŚCO, by sprostać żądaniom medyków, zwróciła się do świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia z prośbą o wypłacenie dodatkowych, ponad 21 mln zł. Jednak Małgorzata Kiebzak, dyrektor NFZ podkreśla, że dodatkowe pieniądze, szpital może uzyskać tylko wówczas, gdy ma nadwykonania, czyli wykonywał świadczenia medyczne ponad przyznany ryczałt. Tak jednak nie jest w przypadku Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. – W tej chwili, od strony prawnej nie ma możliwości, by zwiększyć ryczałt. Czekamy na decyzję Ministerstwa Zdrowia, bo to od resortu uzależnione będzie dalsze finansowanie z naszej strony. My płacimy za świadczenia, zgodnie z zawartymi umowami. W związku z tym ryczałt na najbliższe pół roku będzie korygowany do końca marca na podstawie tego wykonania – wyjaśnia Małgorzata Kiebzak.
Średnie wynagrodzenie brutto lekarza w Świętokrzyskim Centrum Onkologii na 31. października ubiegłego roku wynosiło prawie 11 tys. zł.