Od dwóch tygodni rozgrywającą KSZO Ostrowiec jest Magdalena Gryka. Jak informowaliśmy, pochodząca z Białegostoku, niemiecka zawodniczka z polskim paszportem podpisała kontrakt z ostrowieckim klubem do końca tego sezonu.
– Trafiłam do fajnego zespołu. Dziewczyny bardzo szybko mnie przyjęły. Wcześniej znałam Natalię Skrzypkowską, bo spotkałyśmy się już w BKS Bielsko-Biała. Na pewno na początku było nieco trudniej, bo w Azerbejdżanie mało grałam, a tempo akcji też jest zupełnie inne niż w polskiej lidze. Po tych dwóch tygodniach mogę powiedzieć, że dobrze się to wszystko układa – powiedziała Radiu Kielce Magdalena Gryka.
– Nie czekałam specjalnie na ofertę z polskiej ligi. Jednak, gdy pojawiła się informacja, że KSZO szuka rozgrywającej po odejściu Agnieszki Rabki to stwierdziłam, że podejmę wyzwanie. Również dlatego, że w Azerrail Baku miałam niewielkie szanse na regularną grę – dodała 24-letnia siatkarka.
Magdalena Gryka zadebiutowała w barwach KSZO 20 stycznia w przegranym 0:3 meczu z Legionovią Legionowo. Ostrowiecki klub był zmuszony poszukać rozgrywającej po tym jak przed rundą rewanżową Agnieszka Rabka zdecydowała się rozwiązać kontrakt i przenieść się do Developresu Rzeszów.