Sandomierscy radni nie zgodzili się na zlecenie Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej obsługi komunikacji miejskiej przez 10 najbliższych lat. Burmistrz Marek Bronkowski wnosił o zawarcie takiej umowy, ponieważ chce złożyć wniosek o unijne dofinansowanie na rozwój komunikacji publicznej w Sandomierzu i infrastruktury z nią związanej. Bez długoterminowej umowy z przewoźnikiem, zdaniem burmistrza- wniosek nie ma szans na pozytywne rozpatrzenie, a chodzi o kwotę ponad 14 mln zł.
Wątpliwości radnych wzbudziła m.in. wysokość rekompensaty dla PGKiM z tytułu nierentownych przewozów, na którą według dzisiejszych prognoz, miasto wydałoby do 2027 roku 30 mln zł. Radny Robert Pytka stwierdził, że tak ważne kwestie finansowe powinny być szeroko dyskutowane na etapie tworzenia budżetu na ten rok, ponieważ mają poważne konsekwencje dla finansów gminy oraz dla wieloletniej prognozy finansowej.
Radny stwierdził, że burmistrz przekroczył uprawnienia podejmując działania na rzecz tej spółki. Tę opinię podzielił Andrzej Anwajler. Radny powiedział, że 19 grudnia ubiegłego roku, burmistrz zawarł z PGKiM umowę na świadczenie usług przewozowych na okres 10 lat, na co nie miał zgody Rady Miasta, a powinien dysponować takim umocowaniem. Zwołanie nadzwyczajnej sesji w sprawie umowy wieloletniej, radny nazwał szantażem. Jego zdaniem, burmistrz stawia sprawę w ten sposób, że albo będzie umowa na 10 lat, albo nie będzie wniosku i dużych pieniędzy na rozwój komunikacji miejskiej.
Marek Bronkowski wyraził nadzieję, że radni w najbliższym czasie jednak zmienią zdanie co do umowy i zapewnił, że będzie ich do tego przekonywał. Planuje ponownie zaproponować ten temat na jedną z najbliższych sesji.
Wniosek dotyczący rozwoju komunikacji miejskiej w Sandomierzu zakłada zakup ośmiu nowych autobusów, poprawę stanu przystanków, budowę zatok autobusowych oraz remonty dróg.
Obecnie PGKiM zawarło roczną umową z gminą na świadczenie usług przewozowych. W 2018 roku spółka otrzyma z tego tytułu rekompensatę z budżetu miasta w wysokości i 1 mln 800 tys. zł.