Mógł grać o Ligę Mistrzów, ale wybrał drużyny juniorskie w Kielcach. Trener Paweł Tetelewski, bo o nim mowa, wywalczył wiosną z żeńską drużyną Vistalu Gdynia tytuł mistrza Polski, po czym niespodziewanie wrócił do swojego rodzinnego miasta i został szkoleniowcem drugiego zespołu Vive złożonego głównie z graczy z rocznika 2000 występującego w 2 lidze i koordynatorem grup młodzieżowych.
Były reprezentant kieleckiej Iskry nie chce do końca wyjaśnić powodów dla których zdecydował się na powrotną przeprowadzkę.
– Teraz najważniejsze jest dla mnie dobre przygotowanie chłopaków do mistrzostw Polski juniorów. 2 liga służy tak naprawdę tylko ogrywaniu i zgrywaniu tej drużyny. Nie znam rozkładu sił tej grupy wiekowej w kraju, ale na pewno będziemy walczyć o medale – deklaruje szkoleniowiec.
Po 13 kolejkach sezonu rezerwy PGE Vive zajmują 2 miejsce w 2 lidze z dorobkiem 28 punktów.