W 14.kolejce PGNiG Superligi piłkarek ręcznych Korona Handball zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Energą AZS Koszalin. Faworytkami konfrontacji są gospodynie, które w ostatnim meczu wygrały w Lubinie z faworyzowanym Zagłębiem i zajmują 5.miejsce w tabeli.
Kielczanki przed tygodniem odniosły drugie zwycięstwo w sezonie co pozwoliło podopiecznym Tomasza Popowicza opuścić ostanie miejsce w tabeli.
– Liczymy na to, że może uda się sprawić niespodziankę. Nastroje w zespole są dobre. Zawsze nastawiamy się na walkę o punkty. Pracujemy cały czas na osiągnięcie sukcesu. Wygrana z Kościerzyną dodała nam trochę skrzydeł. Zwycięstwo zawsze buduje, lepiej się trenuje i jest jeszcze większa motywacja – stwierdziła rozgrywająca beniaminka elity szczypiornistek 19 -letnie Honorata Czekala.
W pierwszej rundzie Korona Handball przegrała we własnej hali z Energą AZS Koszalin 22:24. Na sześć minut przed końcem spotkania kielczanki prowadziły 22:20. Był moment, że grały z przewagą dwóch zawodniczek, a jednak schodziły z boiska pokonane.
– Rywal jest trudny. Grający twardo w obronie. Dysponującymi dobrymi zawodniczkami wśród których jest kilka reprezentantek Polski. Jednak uważam, ze stać nas na „postawienie” się faworytowi. Będzie trudno o dobry wynik, ale przecież niespodzianki w sporcie się zdarzają – powiedział członek zarządu kieleckiego klubu Krzysztof Demko.
Mecz 14.kolejki PGNiG Superligi, w którym Korona Handball zmierzy się na wyjeździe z Energą AZS Koszalin, rozegrany zostanie w niedzielę o godzinie 17.00.