W pierwszym meczu kontrolnym rozegranym w trakcie zgrupowania w tureckim Side Korona Kielce bezbramkowo zremisowała z przedostatnim zespołem rumuńskiej ekstraklasy Sepsi Sfântu-Gheorghe.
W 78. minucie faulowany w polu karnym był Marcin Cebula. Sędzia podyktował rzut karny, ale jedenastki nie wykorzystał Jacek Kiełb.
– To był trudny mecz biorąc pod uwagę to, że jesteśmy po ciężkich treningach. Faktem jest, że po moich zawodnikach nie było widać dużego zmęczenia. Musimy natomiast dużo pracować nad taktyką – ocenił trener Korony Gino Lettieri.
W kieleckim zespole zagrało pięciu nowych piłkarzy. Testowani Bojan Najdenov, Sanel Sanel Kapidžić i Oliver Petrak oraz juniorzy Michał Dziubek i Wiktor Długosz.
– Jest jeszcze za wcześnie na ocenę. Poczekajmy aż, przepracują cały obóz i wówczas przyjdzie czas na wystawienie not i opinii – dodał włoski szkoleniowiec.
W piątek (19 stycznia) kielczanie rozegrają w Turcji drugi mecz kontrolny. Przeciwnikiem „żółto–czerwonych” będzie ósmy zespół rumuńskiej ekstraklasy CSMS Jassy.
Korona Kielce – Sepsi Sfântu-Gheorghe 0:0
Korona I połowa: Matthias Hamrol – Ken Kallaste, Michał Dziubek, Radek Dejmek, Łukasz Kosakiewicz – Ivan Jukić, Goran Cvijanović, Jakub Żubrowski, Wiktor Długosz, Bojan Najdenov – Sanel Kapidžić.
Korona II połowa: Zlatan Alomerović – Bartosz Rymaniak, Radek Dejmek (77.Michał Dziubek), Djibril Diaw, Krystian Miś – Marcin Cebula, Oliver Petrak, Mateusz Możdżeń, Jacek Kiełb, Nabil Aankour – Nika Kaczarawa.