Jarosław Kaczyński odwiedził Starachowice. Prezes Prawa i Sprawiedliwości wziął udział w mszy świętej w przededniu 5. rocznicy śmierci swojej matki Jadwigi Kaczyńskiej. Nabożeństwo odbyło się w kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych.
Przed rozpoczęciem eucharystii list, który do uczestników uroczystości skierował marszałek Sejmu Marek Kuchciński odczytała Marta Zięba, starachowicka radna Prawa i Sprawiedliwości.
– To wymowny symbol i wyraz szacunku dla niezwykłej osoby, jaką była Jadwiga Kaczyńska, która dla wielu kobiet stała się wzorem miłości i patriotyzmu. W piątą rocznicę jej śmierci składam hołd jej pamięci – napisał marszałek Sejmu.
Homilię wygłosił ksiądz Jarosław Jędrzejewski.
– Duchowny odniósł się do słów Ewangelii, w której faryzeusze wystawiali Jezusa na próbę, pytając, jak należy świętować szabat. Jezus im wówczas odpowiedział, że to szabat ma służyć człowiekowi, a nie człowiek szabatowi. Wszystkie zakazy, nakazy i przepisy, jakie daje nam Bóg wynikają z jego miłości do człowieka. Przestrzeganie tych bożych nakazów jest jedyną drogą do naszego zbawienia – mówił ks. Jarosław Jędrzejewski.
Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty i zapalili znicze pod tablicą upamiętniająca matkę prezydenta Lecha i Jarosława Kaczyńskich, znajdującą się w starachowickim Panteonie Pamięci Narodowej.
Jarosław Kaczyński zwracając się do uczestników uroczystości podziękował za pamięć o jego matce.
– Piąta już uroczystość jest dla mnie, syna Jadwigi, brata Lecha Kaczyńskiego, czymś niezmiernie ważnym i wzruszającym, co przypomina nie tylko moją mamę i brata, ale w szczególności mojej mamy życie. To miasto, w którym spędziła kilkanaście bardzo ważnych lat, w tym lata wojny było dla niej takim nieustającym wspomnieniem, do którego ciągle wracała – mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
– Od wczesnego dzieciństwa, od czasu, który pamiętam, zawsze była mowa o Starachowicach, o dzieciństwie tutaj później o wczesnej młodości, o koleżankach, kolegach, o ludziach, o dramatach czasu wojny, a także o zwykłym życiu. Moja mama zawsze mówiła, że w tym mieście mieszkało się lepiej. Trudno mi to powiedzieć, bo jestem warszawiakiem, że tutaj ludzie byli sobie bliżsi, że tu relacje, które tworzą nasze życie były cieplejsze, łatwiejsze, że tu po prostu w jakiejś mierze pozostawała jej mała ojczyzna. Jest dla mnie niezmiernie ważne, że mama jest tutaj pamiętana, że jest honorową obywatelką Starachowic. Jeszcze raz chcę za to serdecznie podziękować – powiedział Jarosław Kaczyński.
W uroczystości wzięli udział także posłowie i senatorowie Prawa i Sprawiedliwości, wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek, przedstawiciele władz samorządowych oraz mieszkańcy Starachowic.
Poseł Krzysztof Lipiec, lider świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, stwierdził, iż to wielki zaszczyt, że Starachowice wciąż pamiętają o Jadwidze Kaczyńskiej – honorowej obywatelce miasta, matce, a także harcerce, która całym swoim sercem służyła Bogu i Ojczyźnie.
– To dla Starachowic ważne, że w tym dniu, szczególnym dla pana premiera, możemy się spotkać, aby zachować pamięć o naszej honorowej obywatelce. Dziękuję wszystkim za liczny udział w uroczystościach. Niech ten dzień pozostanie na długo w naszej pamięci, ponieważ to bardzo ważne, aby pamięć o ludziach, którzy przyczynili się dla rozwoju Rzeczpospolitej, nigdy nie przeminęła – dodał.
Anna Krupka, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, podkreśliła, że mimo upływu lat pamięć o honorowej obywatelce Starachowic jaką była Jadwiga Kaczyńska, jest w naszym regionie cięgle żywa.
– Przyszliśmy tutaj oddać jej cześć oraz być w tym dniu razem z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim podczas mszy świętej i uroczystości w Panteonie Pamięci Narodowej – stwierdziła.
– To dla nas zaszczyt, że Jadwiga Kaczyńska pochodzi ze Starachowic – stwierdziła obecna podczas nabożeństwa Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski. – Od początku kultywujemy pamięć o honorowej obywatelce miasta. Dlatego tak licznie zgromadziliśmy się podczas modlitwy, za śp. Jadwigę i Lecha Kaczyńskich oraz za całą naszą ojczyznę – dodała.
W kościele pw. Wszystkich Świętych obecny był również Michał Cieślak, poseł partii Porozumienie.
– Takie uroczystości pokazują, że z naszego regionu pochodzą wielcy ludzie. Warto wspominać ich pamięć i wartości, którymi się kierowali. Miłość do Polski i ogromny patriotyzm to wartości najwyższej rani i znaczenia. Nasza obecność w tym miejscu jest wyrazem szacunku dla tych osób – podkreślił Michał Cieślak.
Poseł Marek Kwitek powiedział, że przyszedł na mszę ze względu na szacunek jakim darzył Jadwigę Kaczyńską oraz aby oddać jej cześć.
– Mieszkańcy Starachowic i województwa świętokrzyskiego powinni być dumni z tego, że mieszkanka tego miasta była mamą prezydenta i premiera Polski. Cieszę się, że co roku na te uroczystości przyjeżdża Jarosław Kaczyński – stwierdził parlamentarzysta.
Poseł PiS Maria Zuba przypomniała, że Jadwiga Kaczyńska, kiedy mieszkała w Starachowicach, bardzo aktywnie udzielała się w życiu społecznym.
– Została we wspomnieniach koleżanek ze szkoły, sąsiadów i osób, które miały możliwość ją poznać. Spotykamy się tutaj od momentu, kiedy z inicjatywny starachowickich struktur PiS odsłonięto tablicę upamiętniającą Jadwigę Kaczyńską. W tym miejscu wspominamy rocznicę śmierci oraz przypominamy jej zasługi dla miasta i całego kraju – dodała Maria Zuba.
Jadwiga Kaczyńska urodziła się w Starachowicach w 1926 roku, w tym mieście uczęszczała do szkoły podstawowej i liceum. W trakcie wojny była harcerką w konspiracyjnych Szarych Szeregach. Wyjechała na studia do Warszawy i już nie powróciła na stałe do Starachowic, mimo to wielokrotnie odwiedzała to miasto.
W styczniu 2013 roku Rada Miasta w Starachowicach przyznała Jadwidze Kaczyńskiej pośmiertnie honorowe obywatelstwo, w październiku 2016 jej imię nadano jednej z centralnych ulic w mieście.
W 2014 roku natomiast w Panteonie Pamięci Narodu Polskiego przed kościołem Wszystkich Świętych odsłonięto tablicę z inskrypcją: „Jadwidze Kaczyńskiej z wdzięczności za dar życia Prezydenta i Premiera RP – w I rocznicę śmierci Mieszkańcy Starachowic”.