Kielce przygotowują się do rewitalizacji ulicy Bodzentyńskiej. Na najbliższej sesji radni zdecydują o uregulowaniu stanu prawnego nieruchomości przy kościele św. Wojciecha. Miasto zamieni się działkami z parafią, co pozwoli na przeprowadzenie inwestycji polegających na odnowie otoczenia ulicy Bodzentyńskiej.
W planach jest między innymi utworzenie tam zielonego skweru. Problemem mogą być jednak pieniądze. Projekt rewitalizacji Kielc nie otrzymał dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Świętokrzyskiego.
W ramach trzeciego etapu rewitalizacji w Kielcach planowano wykonać sześć inwestycji, wśród nich między innymi odnowienie Skweru im. Ireny Sendlerowej, przebicie ulicy Silnicznej do Lecha Kaczyńskiego oraz przebudowę ulicy Głowackiego. Planowano także utworzenie w dawnej synagodze przy al. IX Wieków Kielc centrum lalki teatralnej.
W przypadku ulicy Bodzentyńskiej ogłoszono nawet konkurs na wykonanie projektu architektonicznego. Udział w nim zadeklarowały 34 pracownie. Wyniki mają być znane w marcu – przypomina Artur Hajdorowicz, dyrektor wydziału rozwoju i rewitalizacji w ratuszu.
Urzędnikom zależy, aby kompozycja cechowała się elegancją i umiarem, nawiązując do historii miejsca, w tym prawdopodobnych elementów starej osady z okresu przedlokacyjnego. W opinii Artura Hajdorowicza, odnowienie przestrzeni przy ulicy Bodzentyńskiej nie będzie wymagało dużych nakładów finansowych.
Koszt inwestycji oszacowano na 1,5 miliona złotych. Urząd będzie szukał finansowania dla tej inwestycji w innych programach unijnych. Możliwe jest także sfinansowanie przebudowy ze środków własnych miasta, ale w tym roku taka inwestycja jest mało prawdopodobna.
Sprawą zamiany działek radni zajmą się podczas pierwszej w tym roku sesji, która odbędzie się 17 stycznia.