Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Kielcach będzie woziło mieszkańców przez kolejne 10 lat. Dziś Sąd Okręgowy w Kielcach zdecydował o losach przetargu na obsługę komunikacyjną miasta. Czy decyzja Sądu pozwoli na sprawne funkcjonowanie komunikacji w Kielcach? O tym dyskutowaliśmy w Punktach Widzenia.
Poseł Bogdan Latosiński – honorowy przewodniczący Solidarności w MPK i przewodniczący Rady Nadzorczej spółki Kieleckie Autobusy zapewnia, że był spokojny o wyrok sądu Okręgowego w Kielcach.
– Sąd podtrzymał decyzję, która była oczywista, po skandalicznym orzeczeniu Krajowej Izby Odwoławczej. Dla mnie, skandalem było, że uzasadnienie KIO podważało wiarygodność dokumentów złożonych przez kieleckie spółki, tylko dlatego, że prezydent jest współwłaścicielem firmy – dodaje.
Bogdan Latosiński dodał, że cieszy się z decyzji sądu i gratuluje MPK i ZTM, że udowodniły swoje racje.
– Od początku uważałem, że oferta złożona przez firmę Michalczewski, która zaproponowała nierealnie niską cenę za wozokilometr miała na celu wywołanie chaosu i zniszczenie MPK – podkreśla parlamentarzysta.
– Spadł mi kamień z serca – tak o sądowym rozstrzygnięciu procesu dotyczącego obsługi komunikacyjnej w Kielcach mówił w Radiu Kielce lider świętokrzyskiego PiS, poseł Krzysztof Lipiec.
Jak podkreślił, to dobry sygnał dla mieszkańców, ponieważ jak stwierdził, będą oni mogli korzystać z usług znanego na rynku kieleckim przewoźnika.
Poseł podziękował posłowi Bogdanowi Latosińskiemu, honorowemu przewodniczącemu Solidarności w MPK i przewodniczącemu Rady Nadzorczej spółki Kieleckie Autobusy, za zaangażowanie w rozwiązaniu zawirowań, które towarzyszyły tej sprawie, a także załodze MPK, za to, że do czasu rozstrzygnięcia procesu była dzielna i nie poddawała się.
– To dobry znak dla mieszkańców Kielc na początku roku, mam nadzieję, że wygrana dla kieleckiego MPK, zdopinguje przedsiębiorstwo, do tego, aby usługi były na jeszcze wyższym poziomie – powiedział lider świętokrzyskiego PiS.
Jak już informowaliśmy, Sąd Okręgowy przyznał rację Zarządowi Transportu Miejskiego i uznał, że organizator przetargu miał prawo odrzucić z postępowania ofertę firmy Michalczewski. Tym samym, ZTM będzie miał możliwość podpisania umowy z dotychczasowym przewodnikiem – MPK.
Sąd zdecydował, że firma Michalczewski musi pokryć koszty sądowe w wysokości prawie 160 tysięcy złotych. Przedsiębiorstwo musi przekazać po 76 800 złotych Zarządowi Transportu Miejskiego i Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komunikacji oraz zapłacić za postępowanie odwoławcze.
– Będziemy walczyć do końca, nie poddamy się. Złożymy wniosek o kasację do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych – powiedziała Radiu Kielce Aleksandra Michalczewska.
– To ogromna ulga – szybko komentowała Elżbieta Śreniawska prezes MPK.
– W Warszawie triumfowała firma Michalczewski, teraz przyznano rację naszej stronie. Czuję się odpowiedzialna za MPK i dlatego zależało mi na zabezpieczeniu miejsc pracy dla kierowców i dobrej obsłudze dla kielczan – mówiła.
– Będziemy walczyć do końca, nie poddamy się. Złożymy wniosek o kasację do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych – powiedziała Radiu Kielce Aleksandra Michalczewska.
Sąd zdecydował, że firma Michalczewski musi pokryć koszty sądowe w wysokości prawie 160 tysięcy złotych. Przedsiębiorstwo musi przekazać po 76 800 złotych Zarządowi Transportu Miejskiego i Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komunikacji oraz zapłacić za postępowanie odwoławcze.
Kieleccy radni liczą, że zamieszanie związane z przetargiem ostatecznie wpłynie na poprawę jakości usług komunikacji miejskiej w stolicy województwa świętokrzyskiego. Dariusz Kozak, przewodniczący kieleckiej Rady Miasta stwierdził, że cieszy się z dzisiejszej decyzji sądu.
– To bardzo szczęśliwy dzień dla mnie, kielczan, ale przede wszystkim pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach. Ostatnie kilka miesięcy to by był trudny okres, dlatego jestem zadowolony, że Sąd podjął taką decyzje. Jestem przekonany, że MPK będzie świadczyć jeszcze lepsze usługi. Myślę, że kielczanie będą z tej decyzji zadowoleni – stwierdził
Zdaniem Marcina Chłodnickiego, radnego SLD decyzje sądu trzeba uszanować. Przypomnijmy, radny we wrześniu złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z przetargiem. Stało się to po tym gdy Zarząd Transportu Miejskiego wykluczył z niego spółkę Michalczewski, a za ważną uznał ofertę Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Dzisiaj radny twierdzi, że te sprawy trzeba oddzielić.
– Nasz wniosek do prokuratury jest szeroki. Wskazujemy, że na konstruowanie przetargu wpływ mogły mieć różne środowiska. Mam nadzieje, że cała sytuacja z przetargiem wpłynie na jakość i poprawę sytuacji w komunikacji miejskiej – powiedział.
Joanna Winiarska, radna PO stwierdziła, że rozstrzygnięcie przetargu było długo wyczekiwane przez kielczan i to dobrze, że poznaliśmy decyzję.
– Cieszę się, że sytuacja, która martwiła i niepokoiła kielczan została w końcu rozwiązana. Liczę, że mieszkańcy będą zadowoleni z jakości usług świadczonych przez wybranego przewoźnika – powiedziała.
Władze ZTM deklarują, że w najbliższym czasie podpisana zostanie umowa z MPK. Kontrakt jest wart ponad 600 mln złotych.