Święta Bożego Narodzenia to w dużej mierze czas spędzony przy suto zastawionych stołach. Może skutkować to świątecznym przejedzeniem. Nie zawsze jednak muszą nam towarzyszyć nieprzyjemne dolegliwości. Mogą pomóc nam… zioła.
Przynajmniej tak uważają panie ze stowarzyszania „Stopniczanki” ze Stopnicy, które zielarstwem zajmują się od kilkudziesięciu lat. Jak tłumaczy Wiesława Łukasik, przy świątecznym przejedzeniu oprócz tradycyjnych ziół i przygotowanych z nich naparów jak mięta, rumianek czy posiadająca właściwości rozkurczające melisa. Pomóc mogą również lawenda, szałwia, kurkuma, jałowiec, tymianek, kolendra czy kminek. Zbawienny dla żołądka może okazać się również napar z babki lancetowatej i suszonych owoców jarzębiny. Pracę żołądka wspomaga również oset z zasuszonych nasion i owoców, którego można zimową porą przygotować herbatę. Oset dodatkowo chroni nerki i wątrobę.
Danuta Szczepanik podkreśla, że kuchnia świąteczna, choć jest smaczna, to znaczna część przygotowywanych w tym okresie potraw jest ciężkostrawna. By wspomóc pracę żołądka, jak sugeruje, dobrze w domowej apteczce posiadać m.in. suszone kłącza perzu. Przygotowane z niego wyciągi mają działanie odtruwające organizm z toksyn. W święta warto również sięgnąć po zioła, które hamują apetyt. Wśród nich Danuta Szczepanik wymienia morwę białą, siemię lniane, podbiał i kwiat akacji. Jej zdaniem warto również korzystać ze zdrowotnych właściwości dziurawca, którego w okresie wegetacji roślin można spotkać na łąkach, polach i w widnych zaroślach. Jak podkreśla, dziurawiec jest jednym z najpopularniejszych i najczęściej używanych ziół o wszechstronnym działaniu.
– Oprócz swoich właściwości uspokajających i antydepresyjnych wspomaga również działanie wątroby. Napar z rośliny stosuje się również na okłady przy oparzeniach, odmrożeniach i na trudno gojące się rany – dodała zielarka ze Stopnicy.
Kolejna ze „Stopniczanek”, Wioletta Ciećko, zaznacza, że dookoła jest wiele roślin, które mają właściwości lecznicze. Choć, jak dodaje, wiele osób o tym nie wie. Przypomina, że przez tysiące lat ludzie stosowali rośliny, by leczyć, ratować i przedłużać życie. Dlatego jej zdaniem warto wykorzystywać ich właściwości, wrócić do korzeni i zapoznać się z możliwościami, jakie daje natura.
– Każdy z nas ma w swoim otoczeniu zioła, ale nie do końca wiemy o ich zbawiennych właściwościach. Zielarstwo to mądrość poprzednich pokoleń, które ziołami leczyły całe swoje rodziny i znajomych. My z wiedzy naszych mam i babć chcemy dziś korzystać – powiedziała Wioletta Ciećko.
Panie ze stowarzyszenia „Stopniczanki” wśród roślin, które mogą pomóc uporać się ze świątecznym przejedzeniem wymieniają również czarnuszkę, pokrzywę. babkę płesznik i mniszek lekarski.