Tłumy mieszkańców Sędziszowa pojawiły się w środę na ulicy Dworcowej, aby wziąć udział w uroczystym rozświetleniu miejskiej choinki oraz wyremontowanego zabytkowego parowozu. Nie zabrakło również Mikołaja, który rozdawał dzieciom słodkości. Dzięki temu w Sędziszowie zapanowała mikołajkowo-świąteczna atmosfera.
Parowóz, który jest ważnym symbolem i elementem Sędziszowa został oficjalnie oddany lokalnej społeczności, po tym jak przeszedł gruntowną modernizację. Aby odzyskał dawny blask i stał się prawdziwą wizytówką miasta, w całości został wypiaskowany, po czym na specjalnym podkładzie położona została czarna farba z czerwonymi elementami. Wszystko po to, aby wyglądał jak oryginał jeżdżący w latach swojej świetności. Oficjalnego otwarcia oraz rozświetlenia parowozu i choinki wraz z dziećmi dokonał Wacław Szarek – burmistrz Sędziszowa.
Jak powiedział, bardzo się cieszy, że kilka lat temu nie pozwolił na zabranie z Sędziszowa parowozu, który jest wizytówką miasta, chociaż takie były zakusy. Dodał, że w przyszłym roku obok stanie również semafor oraz żuraw.
Parowóz odnowiony został z inicjatywy Stowarzyszenia Osiedla Sady w Sędziszowie. Stanisław Ogonowski, członek Zarządu Stowarzyszenia, powiedział, że maszyna była mocno zaniedbana, dlatego we współpracy z kolejarzami z LHS- u zdecydowali się w czynie społecznym odnowić symbol Sędziszowa i kolejarzy. Dziś nie ukrywał dumy z parowozu i pracy jaką włożyli w jego odnowienie. Jak mówił, teraz cały Sędziszów jest dumny z parowozu.
Przy ulicy Dworcowej pojawiła się m.in. Katarzyna Porębska-Piekara, mama dwóch małych synów. Jak powiedział, to wyjątkowy dzień, który jest zapowiedzią pięknego świątecznego czasu. – To jest naprawdę cenny zabytek dla naszego miasta – mówiła.
Parowóz T 51-15 zbudowany został przez Zakłady Przemysłu Metalowego w Poznaniu w 1954 roku. Pracował w Sędziszowie, Dęblinie, Bydgoszczy i Skarżysku. Przejechał ponad 1 mln 400 tys. km. Jako eksponat przy ul. Dworcowej w Sędziszowie stoi od 1995 roku. Pojawił się na 110-lecie kolei.