Uroczysta msza barbórkowa w intencji kieleckich górników i ich rodzin odbyła się na Karczówce. Wzięli w niej udział przedstawiciele Świętokrzyskich Kopalni Surowców Mineralnych. Wzgórze było również celem rajdu barbórkowego.
Uczestnik uroczystości Janusz Stefański, emerytowany pracownik ŚKSM, powiedział, że obecność na Karczówce przy figurze św. Barbary, to już tradycja.
– Każdego roku na organizowane przez Stowarzyszenie Genius Loci „Karczówka” uroczystości przychodzą górnicy w galowych mundurach. Kultywują w ten sposób wieloletnią tradycję – dodał.
Na Karczówkę około południa dotarło też prawie 40 uczestników rajdu zorganizowanego przez Klub Turystyki Pieszej PTKK „Przygoda”. Pokonali oni 10-kilometrową trasę z Białogonu przez Dobromyśl, Górę Jankową, Górę Machnowice na Karczówkę.
Urszula Łukaszyk powiedziała, że od kilku lat miłośnicy pieszych wędrówek w ten sposób obchodzą Barbórkę. W tym roku trasa był dość trudna, bo w zimowych warunkach, ale wysiłek rekompensowały piękne widoki Kielecczyzny przykrytej śniegiem.
Przypomnijmy, świątynia na Karczówce od ponad trzech wieków była miejscem modlitwy górników związanych z Kielcami i okolicznymi kopalniami. W klasztorze ojców Pallotynów znajduje się unikatowy w Polsce, wykonany z jednolitej bryły ołowiu posąg św. Barbary.