Tym razem chodzi o potencjał w budowie nowoczesnej gospodarki. W zestawieniu województw, nasz region zajmuje 14 pozycje.
Niżej uplasowały się tylko województwa: warmińsko- mazurskie i lubuskie. Raport ukazał się na łamach Rzeczpospolitej, a wykonał go Bank Milenium. Zestawienie pokazuje, że w kraju wciąż widoczne są olbrzymie dysproporcje w potencjale budowy nowoczesnej gospodarki między poszczególnymi województwami – czytamy w dzienniku.
Na słabą pozycje naszego regionu wpływa kilka czynników, przede wszystkim to, że zaledwie 0,6 proc zlokalizowanych u nas firm działa w sektorze wysokiej techniki. Dominują za to branże o niskiej innowacyjności. Niskie są też nakłady na badania w stosunku do PKB oraz znikoma w skali kraju liczby studentów i przyznanych patentów.
Adam Jarubas, marszałek województwa uważa, że wpływ na słaby wynik naszego regionu ma specyficzny charakter województwa. W rozmowie z Radiem Kielce stwierdził, że w województwie występuje bardzo dużo surowców mineralnych, eksploatowanych na potrzeby budownictwa. Udział innowacji w tych dziedzinach przemysłu jest mniejszy niż w pozostałych sektorach. Marszałek uważa również, że struktura świętokrzyskiej gospodarki jest odziedziczona po poprzednim okresie i teraz się zmienia, ale te zmiany wymagają czasu.
– Duży wpływ na wyniki rankingu może mieć też rozdrobnione rolnictwo w naszym regionie – dodał Adam Jarubas.
Marszałek przekonuje jednocześnie, że niskie miejsce świętokrzyskiego nie jest wynikiem niewłaściwego podziału unijnych pieniędzy przez Urząd Marszałkowski. Jego zdaniem, to tylko dodatkowe środki na rozwój poszczególnych regionów.
Odmiennego zdania jest Krzysztof Lipiec lider świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości. Jak stwierdził, 14. pozycja regionu świętokrzyskiego w zakresie potencjału innowacyjnego powinna być kolejnym ostrzeżeniem dla marszałka, który dysponuje funduszami unijnymi na wspieranie innowacyjności.
– Polityka rozwoju regionu realizowana przez Adama Jarubasa wymaga ewidentne pilnej zmiany. Przypomnę, że w ubiegłym miesiącu, Ministerstwo Rozwoju sklasyfikowało nasz region, jako jeden z najgorzej wykorzystujących fundusze unijne. Dlatego nie dziwi 14. miejsce naszego województwa pod względem potencjału innowacyjnego – dodaje parlamentarzysta
Podobnie ocenia sytuację Andrzej Pruś, wiceprzewodniczący sejmiku województwa świętokrzyskiego z PiS. Jego zdaniem poprzednia perspektywa finansowa Unii Europejskiej nie została dobrze wykorzystana przez samorząd województwa. Dodaje, że wiele pomysłów inwestycyjnych było nietrafionych.
Według rankingu nasz region ma dość dobry wskaźnik nakładów na badania i rozwój. Gdyby uwzględniać tylko te dane, bylibyśmy na miejscu 13. Jednak nie przekłada się to na liczbę patentów, którą również uwzględnia ranking. Profesor Wiesław Trąmpczyński, rektor Politechniki Świętokrzyskiej tłumaczy to dużym rozdrobnieniem firm w naszym województwie.
– Patenty są z reguły przygotowywane przez duże przedsiębiorstwa, które mają odpowiednie zaplecze badawcze. Nasza uczelnia jest na niezłym miejscu pod względem patentów – w 2016 w ogólnopolskim zestawieniu uczelni zajęliśmy pod tym względem 7 miejsce – dodaje
Problem nierównomiernego rozwoju regionów ma po części rozwiązać tak zwana druga ustawa o innowacyjności. W ostatni piątek, prezydent Andrzej Duda podpisał akt prawny, który ma promować polską myśl techniczną i rozwój badań naukowych, może to się stać jednym z motorów napędowych rodzimej gospodarki.