Od 7,4 tys. złotych, do 15,5 tys. złotych wahają się średnie miesięczne zarobki lekarzy z drugim stopniem specjalizacji, zatrudnionych w świętokrzyskich szpitalach, podległych Urzędowi Marszałkowskiemu.
Najwyższą pensję podstawową i wynagrodzenie za dyżury uzyskują medycy z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. Prawie 11,2 tys. zł, to średnia płaca w szpitalu w Czerwonej Górze. Na trzecim miejscu, z kwotą prawie 11 tys. zł. w tym zestawieniu uplasowało się Świętokrzyskie Centrum Onkologii. Z kolei niecałe 9 tysięcy złotych brutto, to średnie wynagrodzenie w szpitalu w Morawicy. Niższe są zarobki w Świętokrzyskim Centrum Rehabilitacji w Czarnieckiej Górze. Tam lekarze zarabiają średnio 7,4 tys. złotych.
Z kolei, podstawy pensji kształtują się na poziomie od 4,7 tys. zł do ponad 5,7 tys. zł brutto. Najniższe wynagrodzenie zasadnicze otrzymują lekarze zatrudnieni w Świętokrzyskim Centrum Onkologii, a najwyższe- 5,75 tys. zł brutto, medycy ze Świętokrzyskiego Centrum Rehabilitacji w Czarnieckiej Górze.
Bartosz Stemplewski, przewodniczący Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych w województwie świętokrzyskim przyznaje, że w związku z deficytem lekarzy na rynku medycznym, mogą oni od swoich pracodawców domagać się podwyżek.
– Liczba lekarzy w Polsce jest nieadekwatna do potrzeb zdrowotnych społeczeństwa i znacząco niższa niż średnia w Unii Europejskiej. Ponieważ lekarze dzisiaj mogą wybierać wśród różnych ofert pracy, więc trudno im się dziwić, że ich oczekiwania rosną – stwierdza Bartosz Stemplewski.
Dodaje, że to ile zarabia lekarz ponad płacę zasadniczą, to jego indywidualna sprawa.
– Wynagrodzenia personelu nie tylko lekarskiego, ale też każdego, kto pracuje w godzinach nadliczbowych są uregulowane w kodeksie pracy. W związku z tym, że jest to praca w nocy, w święta, stawka godzinowa rzeczywiście nie jest niska. Natomiast wysokość wynagrodzenia wynika z tego, ile dany lekarz pracuje w godzinach nadliczbowych – dodaje Bartosz Stemplewski.
Wysokość pensji zasadniczej i wynagrodzenia podstawowego lekarzy wraz z dyżurami, to kwoty aktualne na 31. października tego roku.
Jak informowaliśmy, psychiatrzy z Morawicy domagają się dwukrotnego wzrostu wynagrodzenia. 34 z 52 zatrudnionych w tej lecznicy specjalistów złożyło w poniedziałek wypowiedzenia z pracy.