Zespół Dafi Społem Kielce przegrał po tie0-breaku w Hali Legionów z BBTS Bielsko-Biała. Pierwszy set zakończył się wynikiem 17:25. W drugim BBTS także początkowo lepszy od Dafi, prowadził od początku drugiej części. Kielczanie doprowadzili jednak do remisu 13:13, a później do wygranej w całym secie 25:23. Trzecia partia znów dla Dafi 25:22. Czwarty set bardzo wyrównany z bardzo emocjonującą końcówką 27:29 dla BBTS. Bielszczanie doprowadzili tym samym do remisu i tie-breaka. W piątym secie 10:15, a tym samym wygrana w całym spotkaniu i dwa punkty przypadły dla BBTS Bielsko-Biała.
– Trudno tak „na gorąco” coś sensownego powiedzieć po takim meczu. Czujemy sportową złość. Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki i to zwycięstwo za trzy punkty. Teraz nie można się poddawać. Trzeba wziąć się do pracy i zacząć wygrywać – podsumował środkowy bloku Dafi Społem Kielce Mariusz Schamlewski.
– To był mecz o sześć punktów. Była ogromna szansa na trzy, a kończymy z jednym. Zadecydowała końcówka czwartego seta. Goście wykazali się większą konsekwencją i wygrali go 29:27. Piątą partię rozpoczęli agresywnie, zdobyli przewagę, a nam grało się bardzo trudno. Gratulacje dla BBTS – powiedział rozgrywający kieleckiego zespołu Przemysław Stępień.
– To był bardzo wyrównany meczu. Ogromna walka i determinacja z obydwu stron, ale niestety to my musimy się obejść smakiem. Bardzo dobrze wprowadził się do zespołu nowy atakujący Tomislav Dokić, który dopóki miał siłę to grał świetnie. Niestety, jeszcze nie jest przygotowany fizycznie na tak długie mecze. To była jedna z przyczyn naszej porażki, ale jestem pewien, że nasza gra poprawi się z takim atakującym. Przeanalizujemy sobie ten mecz i wyciągniemy wnioski. – powiedział trener Dafi Społem Wojciech Serafin.
– Wyszarpaliśmy te punkty w Kielcach. Wiedzieliśmy, że mecz będzie bardzo trudny. Zwycięstwo w czwartym secie zawdzięczamy naszemu libero Kajetanowi Markowi, który obronił niesamowitą piłkę i zaskoczył kielecką drużynę. Emocji, może poza pierwszą partią wygraną przez nas 25:17, było w tym spotkaniu bardzo dużo. Cieszymy się ogromnie, bo to nasze trzecie zwycięstwo z rzędu – podsumował zadowolony i uśmiechnięty kapitan BBTS Bielsko-Biała Mariusz Gaca.
Mecz ostatniej drużyny w tabeli z przedostatnią otworzył 11. kolejkę PlusLigi siatkarzy. Kielczanie rozpoczęli spotkanie z nowym atakującym. Jest nim testowany od kilku dni w zespole Serb Tomislav Dokić. Bielszczanie, po wtorkowym zwycięstwie 3:0 w zaległym spotkaniu z Łuczniczką Bydgoszcz, wyprzedzili kielczan w tabeli.
Kieleccy siatkarze kolejny rok z rzędu dołączyli do kampanii społecznej „Biała Wstążka”. Podczas piątkowego meczu z BBTS Bielsko-Biała wolontariusze przypinali wszystkim kibicom symbol kampanii – białe wstążki. Siatkarze wyszli na boisko w specjalnie przygotowanych koszulkach z napisem „Kocham, Lubię, Szanuję” i zostali wprowadzani przez najmłodszych kibiców.
Dafi Społem Kielce – BBTS Bielsko-Biała 2:3 (17:25, 25:23, 25:22, 27:29, 10:15)
Dafi Społem Kielce: Tomislav Dokic, Łukasz Łapszyński, Maksim Morozow, Aleksiej Nałobin, Przemysław Stępień, Jakub Szymański – Mateusz Czunkiewicz (libero) – Maciej Pawliński, Jakub Wachnik, Mariusz Schamlewski, Michał Superlak, Piotr Adamski.
BBTS Bielsko-Biała: Harrison Peacock, Bartosz Janeczek, Mariusz Gaca, Jakub Bucki, Piotr Łukasik, Bartosz Cedzyński – Kajetan Marek (libero) – Jarosław Macionczyk, Wiaczesław Tarasow.