Starachowiccy radni przyjęli uchwałę intencyjną w sprawie połączenia dwóch komunalnych spółek. Tym samym została otwarta droga do przejęcia Miejskiego Zakładu Komunikacji przez Zakład Energetyki Cieplnej. Za oddało głos 16 radnych, czworo wstrzymało się od głosu.
Ostateczną decyzję w tej sprawie, samorząd ma podjąć na nadzwyczajnej sesji w grudniu.
Prezydent miasta Marek Materek twierdzi, że fuzja firm da możliwość pozyskania znaczących funduszy unijnych dla Starachowic. Mają one być przeznaczone przede wszystkim na rozwój komunikacji. Ratusz chce zrealizować projekt o wartości 34 milionów złotych, ale by skutecznie ubiegać się o fundusze, musi wykazać, że sytuacja finansowa spółki, do której trafią pieniądze jest dobra. Tymczasem kondycja MZK, ze względu na długi z ubiegłych lat, nie pozwala na samodzielne aplikowanie o dotacje. Stąd pomysł połączenia dwóch spółek.
Radni pytali o przyszłe funkcjonowanie obu podmiotów, chcieli też opinii prawników i rad nadzorczych. Prezydent Marek Materek zapewnił, że dostaną odpowiedzi na swoje pytania. Zostaną przygotowane dodatkowe materiały z pełnymi informacjami o przebiegu procesu, tak by podczas sesji nadzwyczajnej odpowiedzialnie można było podjąć decyzję o połączeniu spółek.
Przygotowany przez miasto unijny projekt zakłada m. in. zakup 10 niskopodłogowych autobusów, modernizację placów dworcowych w Starachowicach Wschodnich i Zachodnich, wymianę 40 przystanków, budowę ulicy Moniuszki oraz połączenie ulic: Batalionów Chłopskich i Iglastej.
Połączenie spółek ma nastąpić w połowie przyszłego roku.