Żyła 93 lata. Była doktorem nauk medycznych, chirurgiem dziecięcym. Po wojnie, wobec odmowy przyjęcia obywatelstwa litewskiego, musiała opuścić rodzinne Wilno. Przeniosła się więc do oddziału chirurgicznego Szpitala Dziecięcego w Kielcach. Pełniła także dyżury w Pogotowiu Ratunkowym.
Była nieformalnym „lekarzem rodzinnym” zgromadzeń sióstr zakonnych i kleryków seminarium. Zainicjowała powstanie poradni Caritasu w której, sama chodząc o kulach, udzielała pomocy bezdomnym.
Jej życie było nieustanną służbą. Kompetentna, życzliwa i zawsze gotowa do pomocy. Dla wszystkich była dobrym człowiekiem. Nigdy nie dbała o dobra materialne i zaszczyty. Mało kto wiedział, że obroniła tytuł doktora nauk medycznych w 1963 r. Dzieliła się niską emeryturą z potrzebującymi, płacąc za leki czy kupując opatrunki do poradni Caritas.
Posłuchaj audycji: