19 meczów o stawkę w PGNiG Superlidze i Lidze Mistrzów w ciągu nieco ponad 10 tygodni. Do tego zgrupowania reprezentacji i pojedynki towarzyskie. Od 12 września, prawie w każdym tygodniu – z małymi wyjątkami – piłkarze ręczni PGE Vive grają po dwa spotkania o punkty.
– Nie narzekamy. Jesteśmy do tego przyzwyczajeni – uspokaja kibiców Karol Bielecki. – Gramy w takim rytmie od paru lat i nie robi to na nas większego wrażenia – wyjaśnia kielecki rozgrywający.
Meczowy maraton przed PGE Vive jeszcze do 16 grudnia, kiedy to wyjazdowym starciem z MMTS Kwidzyn drużyna zakończy rywalizację w tym roku.