Kobiety rodzące w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach mogą dziś przekazać krew pępowinową na cele społeczne i tym samym przyczynić się do zwiększenia jej zasobów w Polsce. To akcja organizowana przez Polski Bank Komórek Macierzystych. Wzięła w niej udział m. in. Roksana Ciszewska.
– Córeczkę urodziłam dzisiaj przed godziną 10.00, a już po porodzie położne pobrały ode mnie krew pępowinową. To krótki i niebolesny zabieg, a dzięki temu być może pomogę komuś w przyszłości – stwierdziła świeżo upieczona mama.
Świętokrzyskie Centrum Matki i Noworodka w Kielcach jest jedynym szpitalem w województwie świętokrzyskim, który został wytypowany przez Polski Bank Komórek Macierzystych do udziału w tej akcji.
Jak przypomina Grażyna Nowak, położna koordynująca salą porodową w tej placówce, krew pępowinowa służy w leczeniu już ponad 70 chorób, m. in. białaczki, chłoniaka, niedokrwistości, stwardnienia rozsianego, czy blizn pozawałowych.
– Ta krew będzie przechowywana w Polskim Banku Komórek Macierzystych i komercyjny bank będzie sponsorował jej przechowywanie, będzie mógł z niej skorzystać każdy obywatel - wyjaśnia Grażyna Nowak.
Od niedzieli do czwartku kobiety rodzące dzieci w świętokrzyskich szpitalach także mogą oddać krew pępowinową do Biobanku działającego w Regionalnym Centrum Naukowo – Technologicznym w Podzamczu, jednak jak informuje Karolina Niebudek, kierownik Biobanku, placówka dziennie jest w stanie przyjąć tylko 6 preparatów.
– Wynika to z jednozmianowego systemu pracy oraz ograniczonej ilości sprzętu i pracowników diagnostycznych. Dodatkowo preparatyka krwi pępowinowej, to proces czasochłonny, nie bez znaczenia są również finanse. Rodzice decydując się na oddanie krwi do naszego banku nie ponoszą z tego tytułu żadnych kosztów. Chcielibyśmy przyjmować więcej próbek, natomiast mamy ograniczony budżet – wyjaśnia Karolina Niebudek.
W Biobanku w Regionalnym Centrum Naukowo – Technologicznym w Podzamczu obecnie przechowywana jest krew pępowinowa pobrana od 823 kobiet.