Ponad 30 tysięcy osób rocznie korzysta z pomocy Kieleckiego Banku Żywności. W ciągu ostatnich 10 lat liczba osób otrzymujących wsparcie nieznacznie zwiększyła się, ale – jak mówi Sławomir Cedro, prezes banku – nie wynika to ze zubożenia społeczeństwa, a ze zwiększenia kryterium dochodowego, od którego można liczyć na taką pomoc.
– Na osobę samotnie gospodarującą jest to 1268 złotych, a na członka rodziny 1028 złotych. Stąd zwiększyła się grupa osób, która może korzystać z pomocy żywnościowej – wyjaśnia Sławomir Cedro. Jak dodaje, w najbliższej przyszłości bank swoją pomoc będzie kierował zwłaszcza do osób samotnych.
– Osoby samotnie gospodarujące mają trudniej. Same muszą utrzymać mieszkanie, opłacić rachunki, a jeżeli otrzymują 1300 złotych emerytury, nie należy im się pomoc żywnościowa. Natomiast w przypadku rodziny, te wydatki najczęściej rozkładają się na dwie osoby dorosłe. Poza tym, dzięki rządowemu programowi „Rodzina 500 plus” polskie rodziny radzą sobie coraz lepiej – dodaje Sławomir Cedro.
Jak podkreśla Marcin Kozak z Kieleckiego Banku Żywności – w ciągu ostatnich dziesięciu lat zmieniło się podejście społeczeństwa do włączania się w zbiórki żywności. Podczas pierwszej, przeprowadzonej w 2007 roku udało się zebrać niewiele ponad 2 tony produktów spożywczych, natomiast obecnie podczas trzech zbiórek organizowanych w ciągu roku zbieranych jest około 45 ton. Marcin Kozak dodaje, że w akcję włącza się także coraz więcej hipermarketów. Początkowo było ich ponad 20, a w tym roku było to już prawie 100.
– Zbiórki są coraz bardziej rozreklamowane i do wspierania tych akcji przyłącza się coraz większa część społeczeństwa. Natomiast sukcesem tych zbiórek są wolontariusze, których jest coraz więcej. To dzięki nim możemy pomagać wielu ubogim osobom. To także oczywiście zasługa darczyńców, którzy kupują dodatkowe produkty spożywcze i wkładają do koszy – dodaje Marcin Kozak.
Dziś Kielecki Bank Żywności świętuje 10. lecie swojego istnienia. W skali województwa współpracuje ze 120 organizacjami. Największym programem, który od kilku lat realizuje bank jest pomoc żywnościowa FEAD. W jej ramach osoby, które spełniają kryteria dochodowe mogą zgłaszać się do ośrodków pomocy społecznej po stosowne zaświadczenie i kierowane są do organizacji, by otrzymać paczkę z żywnością.
Poza tym programem codziennie od hipermarketów bank odbiera produkty spożywcze z krótkim terminem przydatności do spożycia. W ten sposób dziennie pozyskuje od 200 kg do nawet tony żywności, która trafia do organizacji i jest przez nią rozdysponowana wśród ludzi ubogich.