Opatowscy harcerze, samorządowcy, uczniowie wyjechali do miejscowości Majdan na Ukrainie, aby w sobotę podczas mszy zaduszkowej pomodlić się za Polaków spoczywających na tamtejszym cmentarzu. Nabożeństwo rozpocznie się o godzinie 11.00 polskiego czasu.
Z delegacją z Opatowa udała się także Polonia ze Stowarzyszenia Przyjaciele Ziemi Drohobyckiej m.in. z Wrocławia, Rudy Śląskiej czy Warszawy – poinformował komendant hufca, Dariusz Bińczak. W mszy udział wezmą miejscowe władze, katoliccy księża, pop oraz miejscowa ludność. Po eucharystii odbędzie się integracyjne spotkanie z Polonią.
Na tamtejszym cmentarzu w większości spoczywają Polacy, pomordowani w czasie wojny, ale i miejscowi obywatele Ukrainy. Ostatnie pochówki odbywały się tam w 1942 roku. Jak dodaje Dariusz Bińczak, dwie grupy harcerzy przez całe wakacje jeździło do Majdana, aby uporządkować to miejsce, bo było zaniedbane. Wykonane zostało m.in. ogrodzenie całego terenu wraz z bramą wejściową. Cmentarz był zarośnięty, przez jego teren swobodnie przechodziły zwierzęta domowe, np. krowy. Bardzo dużo zrobiliśmy i na długie lata efekt naszych prac będzie widoczny - mówi Dariusz Bińczak. Opiekę nad cmentarzem zadeklarowali mieszkańcy okolicznych miejscowości, którzy także włączyli się w akcję porządkowania miejsca spoczynku wielu Polaków.
Odnowienie cmentarza wsparło opatowskie starostwo oraz urząd marszałkowski kwotami 30 i 7 tysięcy złotych.