Najstarszy kielecki cmentarz znajduje się przy kościele Świętego Wojciecha. To najstarsza świątynia w mieście, przy której dawniej były miejsca pochówków. Gdy miasto zaczęło się rozrastać zdecydowano o wyznaczeniu nowego miejsca za murami Kielc, przy ulicy Ściegiennego.
Cmentarz Stary ma 210 lat i jest miejscem, gdzie grzebano kolejne pokolenia kielczan.
Jak zauważył Krzysztof Myśliński z Towarzystwa Przyjaciół Kielc – nekropolia przez wiele lat była rozbudowywana, w rezultacie obecnie składa się z 14 mniejszych wydzielonych cmentarzy i kwater. Cmentarz jest wyjątkowy nie tylko dla historii miasta, ale także ze względu na architekturę pomników. Wiele nagrobków zostało wykonanych z charakterystycznego dla naszego regionu żeliwa.
Na Białogonie działała odlewnia, która zajmowała się m. in przygotowywaniem elementów dekoracyjnych wykorzystywanych na cmentarzach. Jak dodał gość Radia Kielce możemy tu podziwiać także prace miejscowych kamieniarzy i rzeźbiarzy m. in. z Fabryki Marmurów czy pracowni Olędzkich.
Najstarsza kielecka nekropolia to miejsce pochowków znanych rodzin, które przyczyniły się do rozwoju miasta m. in. Sztumpfów – przedsiębiorców i założycieli teatru, Karschów – właścicieli browaru, architekta Franciszka Ksawerego Kowalskiego, czy partyzantów poległych podczas II wojny m. in. Zbigniewa Kruszelnickiego „Wilka”.
Jak zauważył Krzysztof Myśliński, cmentarz był odbiciem społeczeństwa dlatego np. grobowiec Karszów znajduje się na granicy dwóch kwater: katolickiej i ewangelickiej, ponieważ członkowie rodziny należeli do obu kościołów.
Kielecka nekropolia to także historia odwołująca się do czasów rozbioru. Mamy wiele cennych pomników na tzw. cmentarzu prawosławnym. Leżą tam m. in. generałowie armii carskiej i ich rodziny. Ale jest także kwatera mahometańska – ponieważ część rosyjskiego garnizonu stacjonującego w Kielcach wyznawała islam. Z kolei na Pakoszu znajduje się cmentarz żydowski, gdzie chowano członków miejscowej gminy.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: