Wicemistrzynie Polski, Grot Budowlani Łódź pokonały KSZO Ostrowiec w trzeciej kolejce Ligi Siatkówki Kobiet 3:1 (20:25, 25:23, 25:14, 25:19).
Siatkarki z Ostrowca od początku pierwszego seta prezentowały się lepiej. Grały dobrze w obronie, ale przede wszystkim mocno serwowały. Właśnie dzięki zagrywce bardzo utrudniły przyjęcie łodzianek, w konsekwencji czego czeska rozgrywająca Pavla Vincourova często szukała piłki we wszystkich strefach boiska. Dodatkowo skuteczna gra w bloku i w ataku reprezentowana przez podopieczne Adama Grabowskiego, pozwoliła im na zwycięstwo 25:20.
W drugiej partii wydawało się, że nadal kontrolują grę. Jednak trener gości Błażej Krzyształowicz przeprowadził kluczową zmianę. Desygnował do gry byłą rozgrywającą KSZO Ewelinę Polak w miejsce Pavli Vincourovej, ewidentnie nie radzącej sobie w tym meczu. To odwróciła obraz gry, dając pewność siebie wicemistrzyniom Polski, które wygrały drugą partię po emocjonującej końcówce 25:23.
Przerwa po drugim secie zupełnie rozkojarzyła ostrowczanki, które nie mogły sobie poradzić z zagrywką Agnieszki Kąkolewskiej i zrobiło się 0:8. Wtedy było raczej jasne, że doświadczone łodzinalki nie oddadzą już tej partii i tak się stało, wygrały wysoko 25:14.
Wybite z rytmu zawodniczki KSZO nie były w stanie wrócić do dobrej dyspozycji z pierwszego seta. Walczyły, starały się, ale to łodzianki częściej punktowały. Mimo zrywu w końcówce siatkarki z Ostrowca przegrały czwartą partię 19:25 i całe spotkanie 1:3.
– Jesteśmy zespołem, którego zadaniem jest nie spaść z ligi. Wygranie jednego seta i walka w drugim była imponująca. Wiemy, że przyjechał do nas wicemistrz Polski, który w tym roku także będzie walczył o jak najwyższe cele. Szkoda, że nie utrzymałyśmy tej koncentracji i nie napsułyśmy jeszcze trochę więcej krwi zespołowi z Łodzi. Cieszę się, że Koleta skończyła sporo piłek. Takie były założenia przed meczem, żeby atakować jak najwięcej po prostej, żeby tam szukać swojej szansy. Zabrakło jeszcze trochę szczęścia, bo można było pokusić się chociaż o jeden punkt – podsumowała kapitan ostrowieckiego zespołu Agnieszka Rabka.
Już w najbliższy piątek siatkarki KSZO podejmować będą w hali przy ul. Świętokrzyskiej brązowe medalistki z poprzedniego sezonu, zespół Developresu Rzeszów.
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Grot Budowlani Łódź 1:3 (25:20, 23:25, 14:25, 19:25)