25 października minęły dwa lata od wyborów do Sejmu i Senatu. Przedstawiciele świętokrzyskich ugrupowań politycznych goszczący w Studiu Politycznym Radia Kielce podzieleni w opiniach o półmetku funkcjonowania polskiego parlamentu.
Zdaniem Andrzeja Prusia, sekretarza wojewódzkich struktur Prawa i Sprawiedliwości, w ciągu ostatnich dwóch lat, jego ugrupowaniu udało się konsekwentnie realizować program wyborczy partii.
– Społeczeństwo dobrze ocenia działania gabinetu premier Beaty Szydło, bo te zmiany idą nie tylko w kierunku uszczelniania finansów publicznych, ale także sprawności aparatu finansowego, który następnie pozwala na wprowadzanie kolejnych udoskonaleń. Poza tym, nie jest to robione pod publikę, tak jak bywało to w poprzednich latach – powiedział gość Studia Politycznego. Jego zdaniem, sukces w realizacji programu PiS dotyczącego rozwiązań prospołecznych wynika z tego, że był on tworzony nie przez polityków, a przedstawicieli partii, którzy rozmawiali o tym bezpośrednio z ludźmi.
Michał Braun z Platformy Obywatelskiej, podsumowując ostatnie dwa lata rządów PiS, stwierdził, że to czas niespotykanych protestów i ogromnych ruchów społecznych. – To dwa lata kłamstw i osłabiania Polski na arenie międzynarodowej – stwierdził. Oceniając osiągnięcia swojego ugrupowania, podkreślił, że PO przeszła ogromne wewnętrzne zmiany. – To praktycznie nowa partia, której gabinet cieni bardzo wnikliwie opiniuje działania rządu Beaty Szydło- powiedział.
Stowarzyszenie Kukiz ’15 popiera projekty PiS, jeśli są one dobre – stwierdziła w Radiu Kielce Magdalena Fogiel-Litwinek. – Jesteśmy opozycją, ale nie opozycją totalną. Jesteśmy alternatywą dla tych, którzy nie popierają dwóch zwalczających się partii. Realizujemy swoje obietnice wyborcze, a jedną z nich jest tanie państwo i te zmiany zaczęliśmy od nas – mówiła. Jak zaznaczyła, wcale niepotrzebne są dziesiątki osób opłacanych z publicznych pieniędzy pracujących jako asystenci polityczni.
Dla Macieja Klesyka z .Nowoczesnej, ostatnie dwa lata nie zmieniły nic w funkcjonowaniu polskich partii. – Nadal działają one w oderwaniu od rzeczywistości. Obywatel, który neguje postawę rządu, jest traktowany jak wróg. Jeśli mówimy o PO, to musi ona ponieść winę za poprzednie lata rządzenia. My staramy się forsować projekty, które uważamy za słuszne – powiedział.
Czesław Siekierski, europoseł Polskiego Stronnictwa Ludowego uważa, że PiS nie prowadzi dobrej polityki na szczeblu międzynarodowym. Jego zdaniem, Polska powinna proponować, kreować pewne rozwiązania, a jesteśmy mało aktywni. – Niepotrzebne jest także dzielenie Polaków na lepszych i gorszych – powiedział. Gość Studia Politycznego Radia Kielce pytany o ocenę własnego ugrupowania stwierdził, że PSL w ostatnich wyborach otrzymało żółtą kartkę i z tej sytuacji zostały wyciągnięte wnioski.
Posłuchaj nagrania Studia Politycznego