XVII-wieczny, zabytkowy kościół w Mnichowie może zostać kolejnym sanktuarium maryjnym w diecezji kieleckiej. W parafii, w której odradza się kult Matki Bożej Śnieżnej, trwają przygotowania zainspirowane przez proboszcza ks. kanonika Grzegorza Kaliszewskiego.
Do godności sanktuarium maryjnego może zostać wyniesiony kościół, w którym jest szczególny kult Matki Bożej. Warunkiem jest przybywanie wielu pielgrzymów i odnotowywanie łask otrzymanych przez wiernych, dzięki modlitwie przez wstawiennictwo Maryi.
– Tak jest w kościele pw. Św. Szczepana w Mnichowie, gdzie przyjeżdża coraz więcej pielgrzymów – mówi ks. kanonik Grzegorz Kaliszewski, sekretarz Rady Kustoszów Sanktuariów Polskich.
Dodaje, że parafianie mają nadzieję, że dzięki modlitwie wkrótce ich kościół będzie mógł się cieszyć godnością sanktuarium.
– Kościół w Mnichowie ma prawie 300 lat. Obraz Matki Bożej Śnieżnej znajduje się w głównym ołtarzu. Jego cudowność potwierdza wiele wpisów w księgach i kronikach parafialnych, których dokonano na przestrzeni 3 wieków – dodaje ks. Grzegorz Kaliszewski.
– Jest tam wiele świadectw, mówiących o tym, że przez wstawiennictwo Matki Bożej Śnieżnej dokonały się różne cuda. Znaczna część wpisów dotyczy małżonków, którzy modlili się o uratowanie ich rozpadającego się małżeństwa. Dlatego Matka Boża Śnieżna jest traktowana jako patronka małżeństw, przeżywających trudności – dodał.
O tym, czy świątynia zostanie uznana za sanktuarium decyduje biskup danej diecezji na wniosek parafii. Wkrótce parafia w Mnichowie przygotuje prośbę do biskupa w tej sprawie. Od kilku miesięcy w zabytkowym, drewnianym kościele wierni modlą się w tej intencji podczas specjalnych nabożeństw przez wstawiennictwo Matki Bożej i św. Jana Pawła II. Kolejne takie nabożeństwo odbędzie się 4 listopada.
W Polsce jest ponad 1200 sanktuariów, w tym prawie tysiąc maryjnych. Z kolei w diecezji kieleckiej dotąd ustanowiono 29 sanktuariów.