Nie cichnie awantura związana z lekcjami prowadzonymi w szkołach przez posłów. Podczas akcji „WOS z posłem” Joanna Mucha z Platformy Obywatelskiej oraz Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej prowadziły zajęcia w szkołach w Skarżysku-Kamiennej i Ostrowcu Świętokrzyskim.
Takich działań zakazał Świętokrzyski Kurator Oświaty. Kazimierz Mądzik twierdzi, że lekcje prowadzić mogą tylko nauczyciele, a nie parlamentarzyści.
– To skandaliczna decyzja – uważa Artur Gierada, poseł PO.
Dziś zorganizował konferencję prasową przed siedzibą kuratorium. Wziął w niej udział Patryk Stępień, lider Zespołu Pomocy Koleżeńskiej w Ostrowcu Świętokrzyskim, który organizował akcję „WOS z Posłem”. On również nie zgadza się z decyzja kuratora.
– Ze strony kuratorium padały argumenty, że jest to program polityczny, że zapraszamy tylko posłów opozycji. To nieprawda. Rozmawialiśmy również z posłami Prawa i Sprawiedliwości. Niestety ci stwierdzili, że program nie jest na tyle wartościowy, żeby wziąć w nim udział – twierdzi Patryk Stępień.
Być może wpływ na to miał fakt, że Patryk Stępień jest jednym z założycieli ostrowieckiego koła „Młodych Demokratów”, młodzieżówki partyjnej Platformy Obywatelskiej. We wrześniu, „Młodzi Demokraci” uczestniczyli w pikiecie przeciwko reformie edukacji. Pod siedzibę ostrowieckiego Prawa i Sprawiedliwości przyniesiono wówczas trumnę.
Jednak Artur Gierada uważa, że akcja „WOS z posłem” nie była polityczna. Natomiast za polityczny uważa zakaz kuratora oświaty. Jak mówi, Kazimierz Mądzik udowodnił, że jest funkcjonariuszem Prawa i Sprawiedliwości. Poseł PO dodaje, że kurator nie reagował, kiedy do szkół przychodzili parlamentarzyści PiS, m.in., Maria Zuba czy Krzysztof Słoń.
Kazimierz Mądzik z zarzutami się nie zgadza.
– To zdanie pana posła Gierady, że moja decyzja jest skandaliczna. Tymczasem po prostu dbam o to, żeby szkoła była apolityczna. Dla mnie nie ma znaczenia opcja polityczna, żaden poseł nie może prowadzić lekcji. Od tego jest nauczyciel. Poza tym nie dotarła do mnie informacja by jakiś parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości prowadził lekcje – mówi kurator.
Zaskoczony zarzutami posła jest senator Krzysztof Słoń. Przyznaje, że w czerwcu był w Szkole Podstawowej nr 32 w Kielcach, ale żadnych lekcji nie prowadził tylko uczestniczył w podsumowaniu szkolnego projektu patriotycznego. Senator dodaje, że w szkołach promuje tego typu inicjatywy natomiast lekcji nie prowadzi, bowiem jest to zadanie nauczyciela, a nie polityka.
Artur Gierada zapowiada interpelację do Anny Zalewskiej, minister edukacji. Chce by szefowa resortu odpowiedziała, czy takie akcje jak „WOS z posłem” są łamaniem prawa.