Akademia „Związku Polskich Obraźników, Chomątystów i Portkistów”, skupionych wokół Galerii „Imosowa Pecyna” w Nowym Folwarku koło Buska-Zdroju zainaugurowała nowy rok akademicki.
Artyści, przy udziale odwiedzających to miejsce gości, przez najbliższy rok pomnażać będą unikatową kolekcję 90 portretów wykonanych na starych spodniach, a także ponad 150 wizerunków ludzi i zwierząt oprawianych w końskie chomąta. Założyciel galerii, dziennikarz, publicysta, miłośnik koni Michał Imosa uważa, że jest to miejsce szczególne, a artyści, którzy tworzą dla galerii unikatowe obrazy są pionierami w tej dziedzinie. Sam sztuką portretowania i oprawiania obrazów w chomąta zajmuje się od 20 lat. Dodaje, że swój oryginalny portret w „Imosowej Pecynie” może mieć każdy.
– Uwieczniamy ludzi, którzy w zdecydowanej większości nie mieliby okazji być sportretowanymi. Nasza kolekcja prezentuje cały przekrój społeczny: od mechaników, poprzez artystów, samorządowców po profesorów – wyjaśnia artysta.
Michał Imosa mówi, że w galerii w trakcie roku akademickiego organizowane są dla studentów Uniwersytetu Trzeciego Wieku i młodzieży zajęcia i wykłady w trakcie których uczestnicy mogą m.in. poznać tajniki tej nietypowej sztuki malarskiej. Dodaje, że wiosną „Imosowa Pecyna” wzbogaci się o kolejny pawilon, w którym prezentowane będą nie tylko oryginalne obrazy, ale również ekspozycje ukazujące polską i regionalną tradycję ludową z końmi w roli głównej. Michał Imosa twierdzi, że są to zwierzęta, które odegrały bardzo ważną rolę w polskiej i światowej historii.
– Tworzymy coś, co będzie naszym śladem zostawionym na ziemi z pewnego okresu epoki, która odejdzie. Chcemy, by pamięć o naszej tradycji była jak najdłużej żywa. Szczególnie wśród młodzieży, która dziś już nie wie, do czego służyło chomąto – uważa Michał Imosa.
Galeria „Imosowa Pecyna” otwarta jest codziennie, po wcześniejszym umówieniu wizyty telefonicznie. Wstęp jest bezpłatny. Kontakt telefoniczny: 41 376 13 11.