Żołnierze rezerwy odbyli krótkie ćwiczenia w Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na Bukówce. Podpułkownik Grzegorz Wtykło, zastępca komendanta centrum informuje, że w zajęciach wzięły udział osoby, z których część stacjonowała kiedyś w jednostce na kieleckiej Bukówce. W trakcie treningu zostały im przypomniane podstawowe wojskowe umiejętności.
– Te osoby zapoznają się m. in. z całym systemem opisanym meldunkowym, który jest przypisany do zajmowanego stanowiska służbowego. Przede wszystkim przypominają sobie obowiązki, do których w przyszłości muszą być bardzo dobrze przygotowani – powiedział ppłk. Grzegorz Wtykło. Jak przypomina zastępca komendanta centrum, podobne szkolenia odbywają się co roku, a osoby, które zostaną na nie wezwane muszą się stawić do określonej jednostki wojskowej.
Jednym z żołnierzy, którzy wzięli udział w szkoleniu był kapitan Radosław Domińczyk. Swoją służbę w Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych skończył 5 lat temu, a po opuszczeniu jednostki zajął się rozwijaniem prywatnej firmy. Jak mówi, udział w szkoleniu to duże wyzwanie, bo na jego czas musi zawieszać działalność gospodarczą. Jednak w trakcie szkolenia przypomniał sobie wiele umiejętności.
– Głównie przypomniałem sobie obronę przeciwlotniczą, a także pracę na tych stanowiskach, na których pełniłem służbę w ostatnich latach. Do szkolenia dołączyłbym jednak ćwiczenia poligonowe z dużym naciskiem na trening ogniowy i taktykę – powiedział kpt. Radosław Domińczyk.
Szkolenie na Bukówce trwało trzy dni. Wzięło w nim udział 12 żołnierzy rezerwy.