Przy Pomniku Zwycięstwa Legionów w Czarkowach w gminie Nowy Korczyn odbyły się uroczystości patriotyczne upamiętniające 103. rocznicę chrztu bojowego 1. Pułku Piechoty Legionów Polskich.
Rozpoczęła je polowa msza święta pod przewodnictwem ks. dziekana Marka Małczęcia. W spotkaniu wzięły udział delegacje związków kombatanckich, stowarzyszeń, szkół, służb mundurowych, władz samorządowych oraz harcerze i mieszkańcy.
Współorganizatorem uroczystości był Gminny Ośrodek Kultury w Nowym Korczynie. Jak informuje dyrektor instytucji Bogumiła Zawada pamięć o marszałku Józefie Piłsudskim jest na ziemi korczyńskiej wyjątkowo żywa. Podkreśla, że na organizowaną co roku uroczystość przybywa wielu mieszkańców okolicznych wiosek.
– Jest to miejsce przepełnione historią, w którym Legiony Polskie przeszły swój chrzest bojowy. Chcemy się tym chwalić – zaznacza dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury.
Lidia Płonka, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Korczyńskiej, przypomina, że bitwa, zwana korczyńską rozegrała się między 16 a 23 września 1914 roku. Wtedy to Legiony Józefa Piłsudskiego przeszły chrzest bojowy biorąc udział w walce z oddziałami rosyjskimi. Do najbardziej krwawego starcia doszło 23 września pod Czarkowami. Zwycięstwo zmobilizowało legionistów do kolejnych walk o niepodległą Polskę. Lidia Płonka podkreśla, że w walkach uczestniczyła większość późniejszych najwyższych dowódców Wojska Polskiego II Rzeczpospolitej.
– Wśród nich trzech przyszłych marszałków Polski Józef Piłsudski, Edward Rydz Śmigły i Michał Rola-Żymierski oraz prawie stu przyszłych generałów Wojska Polskiego. Szczególnym męstwem wykazali się żołnierze plutonu Czesława „Młota” Fijałkowskiego nie cofając się przed wrogiem ani o krok – tłumaczy Lidia Płonka.
W 1928 roku w hołdzie poległym legionistom wybudowano w Czarkowach Pomnik Zwycięstwa Legionów, który w styczniu 1945 roku wysadzili w powietrze wkraczający na te tereny żołnierze Armii Czerwonej. Został on odbudowany na podstawie pierwotnego projektu na początku lat 90. Nad jego rekonstrukcją czuwał Komitet Odbudowy Pomnika zrzeszający działaczy społecznych z Kazimierzy Wielkiej, Nowego Korczyna, Pińczowa i Opatowca. Komitetowi przewodniczył Józef Cabaj, kapitan Wojska Polskiego i pedagog ze Starego Korczyna. W uroczystościach wzięła udział jego najbliższa rodzina, w tym córka Beata Cabaj-Świech. Jak podkreśliła, pomnik jest dla niej symbolem pierwszych walk niepodległościowych z początku minionego wieku, ale również symbolem patriotycznej postawy tych, którzy pod koniec wieku zabrali się za odbudowę znaku pamięci, który ówczesne władze ludowe niszczyły.
Z poległych 22 legionistów w bojach operacji korczyńskiej, 17 pochowano na cmentarzu wojennym w Gręboszowie. Pozostali spoczęli na cmentarzach w Krakowie, Opatowcu, Uciskowie i Czarkowach.