W Opatowie odbyło się coroczne winobranie. Członkowie Stowarzyszenia Ziemia Opatowska po raz kolejny spotkali się w winnicy Grzegorza i Wioletty Brzostowiczów, aby wspólnie stworzyć opatowskie młode wino. Spróbować je będzie można podczas listopadowej licytacji na rzecz podopiecznych stowarzyszenia.
Właściciel winnicy poinformował, że do wyprodukowania napoju wybrano cztery odmiany z 1960 szczepów: Rondo, Regenta, Marszałek Foch i Leon Millot. Poziom cukru w owocach był wysoki, bo wynosił 21%, dlatego połowa września to dobry czas, aby rozpocząć wyrób czerwonego wina.
Po zerwaniu winogron należy ugnieść owoce. Członkowie stowarzyszenia zrobili to w tradycyjny sposób. Pani Małgorzata tłumaczy, że najwięcej cukru wydobywa się ze skórek winogron. Dodaje, że już drugi raz włączyła się z mężem w akcję stowarzyszenia, ponieważ przyświeca mu szczytny cel – pomoc dzieciom.
Po dokładnym ugnieceniu owoców pulpa poddawana jest procesowi maceracji, który wydobywa ze skórki winogrona wszystko to, co w nich najlepsze. Następnie po tygodniu ugniecione owoce trafiają na prasę, a płyn z winogron zostaje zaszczepiony drożdżami i rozpoczyna się proces fermentacji. Gdy wino będzie już gotowe, zostanie przelane do dużych dębowych beczek.
Efekt prac w winnicy będzie można spróbować jeszcze w tym roku, 18 listopada, kiedy to po raz kolejny zostanie zorganizowana impreza charytatywna – Festiwal Młodego Wina Opatowskiego, podczas której goście częstowani będą winem opatowskim. Zebrane z licytacji różnych przedmiotów pieniądze przeznaczone zostaną na rehabilitację lub leczenie chorych dzieci, podopiecznych stowarzyszenia.
Grzegorz Brzostowicz w zeszłym roku został uhonorowany przez prezydenta Andrzeja Dudę za działalność charytatywną.