Na czas planowanego remontu Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach najprawdopodobniej przeniesie się do Wojewódzkiego Domu Kultury. Zarząd województwa świętokrzyskiego i dyrekcja teatru wstępnie skłaniają się do tego rozwiązania pod wpływem analiz finansowych, technicznych i organizacyjnych.
– Wybór WDK wiązałby się z gruntowną modernizacją budynku. Taka inwestycja jest niezbędna, by nie paraliżować pracy WDK - mówi Jacek Kowalczyk, dyrektor departamentu odpowiedzialnego za kulturę w Urzędzie Marszałkowskim.
To są dwie odrębne instytucje i nie można paraliżować pracy żadnej z nich, np. oddając teatrowi salę kinową. W planach jest wykorzystanie pomieszczeń nieużywanych dotąd do działalności kulturalnej, pełniących np. role magazynowe. Teatr miałby też odrębne wejście. Dzięki temu równocześnie mógłby się odbywać np. spektakl i wydarzenie na sali kinowej.
Wojewódzki Dom Kultury już przygotowuje się do ewentualnej przeprowadzki teatru. W ocenie dyrektora WDK Jarosława Machnickiego, obie instytucje będą mogły współistnieć w dobrych warunkach, niezależnie od siebie.
– Na razie wyodrębniono ok. tysiąca metrów powierzchni dla teatru, m.in. w części sportowej, która przez wiele lat nie była remontowana – mówi Jarosław Machnicki.
Ulokowanie teatru w tej części nie będzie kolidować z bieżącą działalnością WDK. Poza tym, jeśli ta przestrzeń zostanie dostosowana do potrzeb sceny dramatycznej, to po zakończeniu remontu kamienicy przy ul. Sienkiewicza, sala stałaby się dodatkową przestrzenią dla działań WDK.
Na ewentualne zaadoptowanie pomieszczeń Wojewódzkiego Domu Kultury do potrzeb teatru trzeba będzie przeznaczyć kilka milionów złotych. W planach jest złożenie wniosku o współfinansowanie projektu z pieniędzy unijnych.
– Jeśli udałoby się stworzyć odpowiednie warunki, to WDK byłby dobrą przestrzenią – uważa Michał Kotański, dyrektor Teatru im. Stefana Żeromskiego.
Z jego perspektywy, najlepiej byłoby przenieść wszystko, zarówno garderoby, administrację, jak i pracownie do jednej przestrzeni. Na razie nie wiadomo, czy to będzie możliwe.
Na pewno do WDK mogłaby zostać przeniesiona działalność artystyczna. Niewykluczone, że na część administracyjną trzeba będzie znaleźć inną przestrzeń. Nadal toczą się także rozmowy o przeniesieniu mniejszych spektakli z małej sceny teatru do sali kameralnej Filharmonii Świętokrzyskiej.
Poza siedzibą aktorzy i cała administracja spędzą ok 3 lat. Będzie to zależało m.in. od tego, czy uda się przeprowadzić remont w jednym etapie, czy trzeba będzie go podzielić na dwa. To z kolei jest uzależnione od tego, skąd pozyskane zostaną pieniądze na inwestycje.