Teatr im Stefana Żeromskiego w Kielcach rozpoczął nowy sezon teatralny. Na kieleckiej scenie pojawi się m.in znany aktor Tomasz Karolak, a jako reżyser wystąpi Mikołaj Grabowski.
Krakowski reżyser wystawi w Kielcach sztukę „Fredro współczesny”. Swoją premierę będzie ona miała w kwietniu.
– To spektakl stworzony na podstawie jednoaktówek Aleksandra Fredry. Ma być ona nowym spojrzeniem na twórczość tego autora. Wybrałem tego pisarza ponieważ, nie jest to tylko autor komedii za jakiego jest popularnie uważany – powiedział Mikołaj Grabowski na konferencji zapowiadającej otwarcie sezonu.
Ponadto, w przyszłą sobotę 23 września wystawiona zostanie premierowo sztuka „Rasputin”, autorstwa Jolanty Janiczak w reżyserii Wiktora Rubina, czyli duetu odpowiedzialnego za dobrze już znaną widzom Teatru im. Stefana Żeromskiego „Caryce Katarzynę”. Tym razem autorzy będą zadawać pytanie o wiarę w momencie strachu i cierpienia.
Druga tegoroczna nowość na kieleckiej scenie dramatycznej to „1946” – autorstwa Tomasza Śpiewaka w reżyserii Remigiusza Brzyka. Tym razem widzowie będą mogli zobaczyć spektakl, w którym poruszony zostanie temat pogromu kieleckiego. Autor tekstu Tomasz Śpiewak poinformował, że do stworzenia sztuki przyczynił się budynek teatru, który zostanie wyremontowany. Jak przypomina, to w nim w 1918 roku odbył się pierwszy pogrom kielecki.
Kolejna premiera, zostanie zaprezentowana w styczniu 2018 roku. Będzie to dzieło dobrze znanego i lubiącego obnażać w swojej twórczości społeczne konwenanse, duetu reżyserki Moniki Strzępki i dramaturga Pawła Demirskiego. „Jądro ciemności”, to tytuł opowieści, którą stworzyli na motywach tekstu Josepha Conrada. Przedstawienie powstanie przy współpracy teatru „IMKA”. Mówił o tym podczas spotkania prasowego Tomasz Karolak, dyrektor placówki.
W lutym na deskach teatralnych będzie można zobaczyć „Świętoszka” Moliera w reżyserii Ewy Rucińskiej, studentki PWST w Krakowie.
W kwietniu kolejna klasyka, ale tym razem polska. „Fredro współczesny” w reżyserii Mikołaja Grabowskiego, czyli sztuka stworzona na podstawie jednoaktówek Aleksandra Fredry. Jest przede wszystkim nowym spojrzeniem na twórczość tego autora. Natomiast na zakończenie sezonu, w czerwcu zaplanowano premierę „Jak wam się podoba” Williama Schakespeare’a, w reżyserii Mai Kleczewskiej, laureatki Srebrnego Lwa na Biennale w Wenecji za innowacje w teatrze, która uznawana jest za jedną z najlepszych reżyserek teatralnych w Polsce.
W tym roku w Kielcach odbędzie się także festiwal, który zapowiadał dyrektor placówki Michał Kotański. Jak powiedział, będzie to mini maraton, gdyż otrzymane środki w wysokości 50 tys. złotych nie były adekwatną sumą do zorganizowania pełnowymiarowego wydarzenia tej rangi. Mimo to, udało się zaprosić do Kielc uznanych reżyserów. Festiwal odbędzie się od 4 do 26 listopada. Oprócz spektakli polskich będzie można zobaczyć warsztat reżyserski węgierskiego twórcy Viktora Bodó.
PROGRAM Festiwalu:
4 listopada (sobota) godzina 17.00 i 20.00
- „Pamiętnik wariata” według powieści Nikołaja Gogola w reżyserii Wiktora Bodó
- „Kieł” Efthimysa Filippousa Yorgosa Lanthimosa w adaptacji Marcina Cecki reżyserii Bartosza Żurowskiego (jako spektakl towarzyszący)
5 listopada (niedziela) godzina 19.00
- „Jeden gest” – scenariusz i reżyseria Wojciech Ziemilski
21 listopada (wtorek) godzina 19.00
- „I będą święta” Piotra Rowickiego w reżyserii Piotra Ratajczaka
26 listopada (niedziela) godzina 17.00 i 20.00
- „Tato nie wraca” Piotra Rowickiego w reżyserii Piotra Ratajczaka