Choroby układu krążenia są główną przyczyną zgonów w Polsce. Co roku z ich powodu umiera ponad 380 tys. osób. To tak jakby zmarli niemal wszyscy mieszkańcy Szczecina.
Na szczęście dzięki rozwojowi kardiologii interwencyjnej w ciągu ostatnich lat umieralność maleje.
Jednym z najpowszechniejszych zabiegów kardiologicznych ratujących życie pacjentów jest angioplastyka wieńcowa. Po raz pierwszy taki zabieg został przeprowadzony 40 lat temu. Obecnie angioplastykę, znacznie udoskonaloną, przeprowadza się w wielu ośrodkach w kraju. W samym Świętokrzyskim Centrum Kardiologii lekarze wykonują rocznie kilka tysięcy takich zabiegów.
Angioplastykę stosuje się w leczeniu pacjentów z chorobą wieńcową, czyli obecnością miażdżycowych zwężeń tętnic wieńcowych. Zabieg wykonuje się przezskórnie. Polega na cewnikowaniu tętnic wieńcowych. W regionie każdy pacjent, u którego stwierdzono ostry zawał serca ma wykonywaną angioplastykę w ciągu 2 godzin. Dzięki temu umieralność z powodu zawałów spadła z 20 do 2 procent.
O najciężej pracującym mięśniu naszego ciała czyli o sercu oraz postępach we współczesnej kardiologii mówiliśmy w audycji Porozmawiajmy o zdrowiu.
Gościem programu był dr n.med. Radosław Bartkowiak – z I Kliniki Kardiologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym, przewodniczący kieleckiego oddziału Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Posłuchaj audycji: