W trakcie trzydniowej imprezy mieszkańcy świętują również jubileusz 730-lecia lokacji miasta. Sobotnie uroczystości zainaugurowała msza święta w kościele zdrojowym św. Brata Alberta. Po liturgii ulicami Waryńskiego i 1 Maja przeszedł Książęcy Korowód.
Nie zabrakło w nim historycznych i współczesnych postaci, którym Busko wiele zawdzięcza. Na czele orszaku szedł książę Leszek Czarny, staraniem którego w 1287 roku Busko uzyskało prawa miejskie.
Dyrektor Buskiego Samorządowego Centrum Kultury Robert Dąbal tłumaczy, że przemarsz książęcego orszaku miał w symboliczny sposób ukazać długą i bogatą historię miejscowości. Oprócz postaci historycznych pojawiły się również te współczesne – Krystyna Jamroz i Wojtek Belon.
– Orszak miał w symboliczny sposób odzwierciedlić przekrój historii Buska-Zdroju. W ten sposób chcieliśmy podsumować 730. rocznicę lokacji naszego pięknego miasta – podkreślił Robert Dąbal.
Po oficjalnych wystąpieniach rozpoczęły się na scenie głównej koncerty. Burmistrz Waldemar Sikora tłumaczy, że coroczne święto miasta cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców i gości.
– Z roku na rok imprezę odwiedza coraz większa liczba osób. Szczególnym powodzeniem cieszą się wieczorne koncerty gwiazd. W zeszłym roku w imprezie wzięło udział od trzech do pięciu tysięcy mieszkańców i gości – przypomniał burmistrz.
Wokół buskiego Centrum Kultury na stoiskach prezentują się m.in. lokalni przedsiębiorcy, artyści ludowi i koła gospodyń wiejskich. Wiele atrakcji przygotowano również dla dzieci, które mogą korzystać z tzw. strefy malucha.
Na jednym ze stoisk swoje wyroby prezentowało koło gospodyń wiejskich „Janowianki” z Janowic Poduszowskich w gminie Gnojno. Panie przygotowały na ten dzień wiele pyszności. Jak informuje zastępca przewodniczącej koła Kazimiera Struzik szczególnym powodzeniem wśród uczestników imprezy cieszyły się ziemniaczane rogaliki ze szpinakiem, które biorą udział w organizowanym w ramach Dni Buska konkursie kulinarnym na najlepszą potrawę z dodatkiem ziemniaków.
W Dniach Buska wziął również udział poseł Prawa i Sprawiedliwości Michał Cieślak. Jego zdaniem Busko-Zdrój to miejscowość, która prężnie się rozwija i ma szansę na realizację kolejnych dużych inwestycji.
– Busko może się pochwalić piękną i bogatą historią. Szczególnie jeśli chodzi o historię lecznictwa. Działalność uzdrowiskowa jest trzonem funkcjonowania tego miasta. Dalszy rozwój sektora medycznego jest ogromną szansą na rozwój całego Ponidzia – zauważył parlamentarzysta.
Na Dniach Buska nie mogło zabraknąć również honorowego obywatela miasta prof. Krzysztofa Bieleckiego, który od kilkudziesięciu lat związany jest z miejscowością. Jak powiedział, Busko-Zdrój i Ponidzie to jego ukochane miejsce na ziemi. Dodał, że docenia je za piękne krajobrazy, czyste powietrze i ludzi, którzy są zawsze dla niego mili.
Gwiazdą wieczoru jest Patrycja Markowska, natomiast w niedzielę na scenie pojawią się m.in. Agata Sobocińska i Grzegorz Chyży.