Uczestnicy gminnych dożynek w Górnie twierdzili, że deszcz w zabawie nie przeszkadza. Jan Wzorek z Krajna podkreślał wagę dożynek. Jak mówił w ten sposób doceniania jest ciężka praca rolników.
– Bawimy się dobrze, cieszymy się, że są dożynki. No niestety pogoda nam nie sprzyja. Były susze i plony nie są tak dobre, jak byśmy chcieli. Ale trzeba świętować i mieć nadzieję, że następny rok będzie lepszy – twierdził Jan Wzorek.
W Górnie swoje wyroby kulinarne prezentowały między innymi koła gospodyń wiejskich. Panie chwaliły się również swoimi umiejętnościami muzycznymi na scenie. Grzegorz Pałyga, który na dożynki w Górnie przyjechał z córkami, zapewniał że tradycje ludowego śpiewania i grania są w gminie przekazywane z pokolenia na pokolenie.
20.08.2017 Górno. Dożynki gminne. fot. Jarosław Kubalski
– W gminie Górno dzieje się trochę. Dzieci mogą swoje talenty kształtować. Jest nauka gry na gitarze, jest orkiestra gminna. Młodzi widzą też co robią starsi i starają się to naśladować. To przekazywanie tradycji działa, bo w kołach gospodyń wiejskich jest dużo młodych dziewczyn – mówił Grzegorz Pałyga.
Jak podkreślał wójt Górna Przemysław Łysak najważniejsze w dożynkach jest podziękowanie rolnikom za plony. Jak dodawał, dzisiejszy deszcz go cieszy, a nie martwi, bo wody brakuje, zwłaszcza po upalnym lipcu.