Kielecki Instytut Diznajnu wspiera miłośników lotów kosmicznych. W Kielcach zaprojektowano system upraw hydroponicznych, który wykorzystuje księżycowo-marsjańska baza Lunares. Co prawda na razie umieszczono ją w Pile, ale jej zadaniem jest badanie zachowań ludzi w warunkach długotrwałej izolacji. Według twórców Lunaresa, to jedyna taka baza w Europie.
Jak mówi Olga Grabiwoda z Instytutu Dizajnu, rośliny nie są hodowane w glebie, a w specjalnym podłożu, do którego doprowadzane są woda oraz sole mineralne. Pierwszą prezentację system upraw hydroponicznych miał 3 lata temu, wówczas rośliny w naczyniach ceramicznych pokazano w Galerii Brama.
– Dowiedziałam się, że w okolicach Krakowa powstaje analogowa baza kosmiczna, czyli taka naziemna baza, która służy do badania procedur, technologii, a także zachowań ludzkich. Nawiązaliśmy kontakt z panią Agatą Kołodziejczyk, która pracuje w Europejskiej Agencji Kosmicznej i nadzoruje ten projekt – informuje Olga Grabiwoda.
Twórcy habitatu, zainteresowali się projektem kieleckiego instytutu. Jednak konieczne były zmiany, dzięki którym system upraw rzeczywiście znalazłby zastosowanie w potencjalnej bazie na Księżycu czy Marsie. Jak mówi Olga Grabiwoda, oczekiwania naukowców udało się spełnić. A sam habitat przeniósł się z Krakowa do Piły.
– Tym razem uprawa hydroponiczna nie mogła być w pojemnikach ceramicznych, bo byłaby za ciężka. Dlatego sięgnęliśmy po rozwiązania łączące recykling z drukiem 3D. I właśnie taka wersja systemu używana jest w habitacie mieszczącym się w byłej bazie wojskowej w Pile – mówi Olga Grabiwoda.
Habitat Lunares został stworzony przez spółkę Space Garden, przy współpracy z wieloma instytucjami naukowymi oraz osobami prywatnymi. Organizatorzy przedsięwzięcia współpracują z Europejską Agencją Kosmiczną.