M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
W przyszłym roku, do budynku przy Leśnej w Kielcach przeniesie się część wydziałów Urzędu Miasta. W dawnej siedzibie Uniwersytetu Jana Kochanowskiego będzie można załatwić, między innymi formalności związane z rejestracją samochodu.
Zanim to się stanie, potrzebny jest remont całego budynku. Bernard Oziębły dyrektor wydziału inwestycji informuje, że prace powinny się rozpocząć pod koniec września. Pierwsi interesanci załatwią swoje sprawy w połowie przyszłego roku.
W budynku bezpośrednio sąsiadującym z ulicą Leśną znajdą się wydziały: Komunikacji, Rozwoju i Rewitalizacji oraz referat działalności gospodarczej i Wydział Spraw Obywatelskich. Poza tym, w urzędzie znajdą się także Wydział Organizacyjny, a tam Biuro Obsługi Urzędu i Interesanta.
Przewidziany remont budynku zakłada przekształcenie dawnej sali gimnastycznej, a także mieszczącej się na pierwszym piętrze auli, w hale operacyjne z poczekalnią oraz kabinami, w których interesanci będą obsługiwani. W budynku będzie także mały sklep. Jedno z pomieszczeń zostanie przeznaczone na potrzeby straży miejskiej. Drugie piętro zostanie przeznaczone na potrzeby wydziału rewitalizacji. Powstanie tam również Sala Konferencyjna. Dawna siedziba UJK zostanie ocieplona, wymienione zostaną wszystkie okna oraz instalacje elektryczne i sanitarne.
O ile remont tej części budynku nie budzi kontrowersji, to w sprawie planu rozebrania drugiego skrzydła gmachu i budowy w jego miejsce siedmiokondygnacyjnego biurowca, opinie są podzielone. Na ten temat, na naszej antenie wypowiadała się miedzy innymi Maria Głowacka, przewodnicząca Rady Świętokrzyskiej Okręgowej Izby Architektów. Jak przyznała, mimo że budynek nie ma cech zabytku, to od lat wpisuje się w tamto miejsce.
Wizualizacja biurowca który ma stanąć przy ulicy Leśnej
Architekt Jakub Heciak powiedział z kolei, że poprzez zabudowę tamtej pierzei i zamknięcie i zlikwidowanie skrawka zieleni wiele stracimy. Jego zdaniem, powinno się tam zaprojektować ogródek jordanowski lub plac zabaw.
Odmiennego zdania jest z kolei Wojciech Gwizdak, prezes Stowarzyszenia Architektów Polskich. Jego zdaniem nowy biurowiec powinien powstać w bezpośrednim sąsiedztwie ulicy Leśnej, aby tworzyć zwartą zabudowę. Dodaje jednocześnie, że budynek nie powinien być wyższy niż pozostałe w tamtej okolicy.
Budynek przy ulicy Leśnej, miasto odkupiło od Uniwersytetu w 2015 roku za prawie 9 milionów złotych. Obecnie Urząd Miasta prowadzi rozmowy z konserwatorem zabytków. Ustalane są szczegóły związane z realizacją projektu budowy biurowca.
